Z Konstancina do Piaseczna tylko objazdem. A tam ruch wahadłowy

Prace na ulicy Wschodniej w miejscowości Chyliczki
Prace na ulicy Wschodniej w miejscowości Chyliczki
Źródło: Mateusz Mżyk / tvnwarszawa.pl
Mieszkańcy powiatu piaseczyńskiego od ponad roku stoją w korkach. Powodem są dwie inwestycje drogowe. Jedna z nich, określana jako największa w regionie, dotyczy rozbudowy drogi wojewódzkiej numer 721. Równolegle prace toczą się także na drodze powiatowej, z której kierowcy korzystają, aby ominąć rozkopaną trasę między Piasecznem a Konstancinem-Jeziorną.

Rozbudowa drogi wojewódzkiej 721 między Piasecznem a Konstancinem-Jeziorną ruszyła wiosną ubiegłego roku. Od przeszło 12 miesięcy mieszkańcy mierzą się z utrudnieniami w ruchu. Już na początku prac drogowcy zwęzili jezdnię i wprowadzili na niej ruch jednokierunkowy. Przejechać można tylko z Piaseczna do Konstancina-Jeziorny.

W odwrotnym kierunku wyznaczono objazd. Auta osobowe w Konstancinie-Jeziornej powinny jechać ulicą Chylicką do Długiej, a następnie Starochylicką w Chylicach i Chyliczkowską w Piasecznie, aż do drogi krajowej numer 79, która krzyżuje się z remontowaną DW721.

Z tego objazdu korzystają także jadący z Piaseczna do Konstancina-Jeziorny, aby uniknąć wydłużonego przejazdu rozkopaną trasą.

Objazd podczas rozbudowy DW 721 między Piasecznem a Konstancinem-Jeziorną
Objazd podczas rozbudowy DW 721 między Piasecznem a Konstancinem-Jeziorną
Źródło: Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich

Dwie sąsiadujące inwestycje

W ostatnim czasie pojawił się jednak problem, na który skarżą się nam mieszkańcy powiatu piaseczyńskiego. Na ulicy Starochylickiej w Chylicach ruszyła budowa drogi rowerowej. W miejscu prowadzenia prac wdrażany jest ruch wahadłowy, a to wydłuża czas przejazdu na obciążonej dodatkowym ruchem trasie.

Zapytaliśmy urzędników, czy prowadzenie obu remontów w tym samym czasie było uzgadniane.

Rzeczniczka Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Monika Burdon przekazała naszej redakcji, że w tej sprawie nie toczyły się żadne rozmowy. Jednostka ta odpowiada za przebudowę DW721. Pytana o to, czy mieszkańcy zgłaszają problemy w związku z prowadzeniem prac na objeździe, zastrzegła, że tamta inwestycja jest poza zakresem MZDW. - Nie znamy szczegółów i problemów związanych z budową - dodała.

Z kolei Magdalena Markuszewska, kierownicza Biura Promocji w Starostwie Powiatowym w Piasecznie wyjaśniła, że przebudowa drogi powiatowej nr 2814W, czyli Starochylickiej rozpoczęła się już w roku 2023, a więc przed rozpoczęciem przebudowy DW721. Jak wskazała, obecnie trwa już kolejny etap inwestycji, polegający na budowie ciągu rowerowego oraz pieszo-rowerowego od ulicy Zielonej w Piasecznie do skrzyżowanie z ulicą Dworską w Konstancinie-Jeziornie.

Przyznała jednocześnie, że dotychczas do starostwa wpłynęły tylko dwie telefoniczne uwagi na obowiązującą organizację ruchu.

Ruch wahadłowy na Starochylickiej

- Staramy się minimalizować występujące utrudnienia, między innymi poprzez wprowadzanie ruchu wahadłowego wyłącznie czasowo podczas newralgicznych etapów budowy. Nadmieniamy iż jest to podyktowane koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa ruchu drogowego - podkreśla Markuszewska.

Jak informuje, obecnie toczące się prace rozpoczęły się pod koniec marca tego roku, a umowa z wykonawcą przewiduje ich zakończenie do 14 lipca. - W zakres przedmiotowej inwestycji wchodzi rozbudowa drogi powiatowej numer 2814W. Projekt zakłada wykonanie ścieżki pieszo-rowerowej, przebudowę sieci elektroenergetycznej napowietrznej niskiego napięcia, oraz przebudowę zjazdów indywidualnych i publicznych - wylicza.

Odcinki z ruchem jednokierunkowym na DW721

Nasz reporter Mateusz Mżyk pokonał rozbudowywaną trasę wojewódzką numer 721. Jak opisuje, droga łącząca Piaseczno z Konstancinem-Jeziorną to ulice Okulickiego, Przesmyckiego, Wschodnia, Pułaskiego i Piaseczyńska. Podczas przejazdu zauważył kilkukrotnie sytuacje, że na odcinkach, gdzie ruch powinien odbywać się tylko w jednym kierunku, kierowcy ignorują zakazy i jeżdżą pod prąd.

- Ulica Okulickiego jest w całości otwarta. Nowa jezdnia jest już gotowa. Ulica Przesmyckiego jest w części ukończona, ale ruch nadal dozwolony jest wyłącznie w kierunku Konstancina-Jeziorny. Jednak zdarza się, że kierowcy jeżdżą tu w obie strony - relacjonuje.

Dalej opowiada, że ulica Wschodnia jest w większości rozkopana. Na niej ruch możliwy jest tylko jednokierunkowo. Następnie wjeżdża się na Pułaskiego, która w większości jest gotowa i auta jeżdżą po niej w obu kierunkach.

- Ostatni odcinek, czyli Piaseczyńska, jest w większości rozkopany. Ruch jest możliwy tylko w kierunku Konstancina-Jeziorny - zaznacza Mżyk. - Legalnie i faktycznie da się tą trasą dojechać z Piaseczna do Konstancina, ale większość drogi jest rozkopana, jedzie się w głębokich dołach, a przy deszczowej pogodzie w kałużach. Z Konstancina do Piaseczna przejazd tą drogą jest niemożliwy - podsumowuje.

Wprowadzili monitoring, by łapać łamiących przepisy

- W dalszym ciągu ruch na terenie budowy prowadzony jest jednokierunkowo, co powoduje konieczność dojazdu do posesji drogą objazdową. Dodatkowo z uwagi na konieczność wykonania zjazdów do poszczególnych posesji, mieszkańcy tych posesji mogą mieć tymczasowy utrudniony do nich dostęp - opisuje rzeczniczka Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Potwierdza także obserwacje naszego reportera i przyznaje, że niestety dość często drogowcy są świadkami ignorowania zakazów wjazdów i jazdy pod prąd. - Takie zachowanie powoduje trudności przejazdu innych pojazdów jak również utrudnia prowadzenie robót - zaznacza Burdon.

Wyjaśnia też, że po wprowadzeniu rozwiązań, takich jak dodatkowe oznakowanie oraz monitoring pojazdów łamiących przepisy, ilość pojazdów ignorujących zasady ruchu obowiązujące na terenie budowy uległa zmniejszeniu. - Na obecną chwilę, skargi dotyczące aktualnej organizacji wpływają sporadycznie - zauważa rzeczniczka.

- Przywrócenie pełnego przejazdu w obu kierunkach planowane jest na koniec 2025 roku - zapowiada Burdon.

Jedna z największych inwestycji w regionie

Rozbudowa DW721 jest wspólną inwestycją Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich oraz gmin Piaseczno i Konstancin-Jeziorna. Na stronie internetowej Konstancina-Jeziorny czytamy, że to jedno z największych tego typu zadań w regionie.

Urzędnicy wyliczają, że zakres prac obejmuje: całkowitą przebudowę konstrukcji drogi, modernizację 13 skrzyżowań, przebudowę istniejących sieci gazowych i wodociągowych, budowę 12 nowych zatok autobusowych i 7 przepustów drogowych, wykonanie ponad 9 kilometrów kanalizacji deszczowej oraz budowę 2 zbiorników retencyjnych.

Wszystkie prace mają zakończyć się w listopadzie 2026 roku, natomiast droga powinna formalnie zostać oddana do użytku na początku 2027 roku. Koszt inwestycji to ponad 84,2 mln zł.

Czytaj także: