46-latek pijany wracał samochodem z wesela. Nie miał prawa jazdy, a jego auto było niesprawne technicznie. Wpadł na trasie, zatrzymała go drogówka z podwarszawskiego Piaseczne.

W niedzielny poranek w Łubnej policjanci piaseczyńskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego citroenem, którego sposób jazdy wzbudził ich podejrzenie. Jak się szybko okazało, przypuszczenia policjantów były słuszne, a badanie alkomatem wykazało, że 46-latek miał w wydychanym powietrzu ponad promil promil alkoholu.

Cofnięte prawo jazdy i brak badań technicznych

- Na tym jednak lista przewinień się nie skończyła. Sprawdzenie w policyjnym systemie informacyjnym wykazało, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, ponieważ zostały mu one cofnięte w 2018 roku decyzją starosty piaseczyńskiego. Pojazd, którym poruszał się mężczyzna nie posiadał aktualnych badań technicznych - opisała rzeczniczka piaseczyńskiej policji podkomisarz Magdalena Gąsowska.

Auto zostało przekazane osobie wskazanej przez 46-latka. Mężczyzna odpowie zarówno za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, jak też po cofnięciu uprawnień. Grozi mu do trzech lat więzienia.