Pożar wybuchł w hali przemysłowej w Jankach. Jak informuje straż pożarna, nie ma poszkodowanych.
Informację o pożarze hali przemysłowej przy Sokołowskiej w Jankach potwierdził oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pruszkowie Karol Kroć. Przekazał, że do akcji gaśniczej zadysponowano w sumie 12 zastępów. - Pożar został już opanowany. Obecnie sprawdzamy, czy nie ma dodatkowych zarzewi ognia. Źródło pożaru znajdowało w przestrzeni dachowej hali. Pożar wybuchł najprawdopodobniej podczas prac dekarskich - powiedział Kroć.
Strażak dodał, że nie ma osób poszkodowanych. - Z budynku hali ewakuowano około 300 osób - dodał.
Na miejscu jest reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter. - Widać kilka zastępów straży przy sporej hali magazynowej przy której znajdują się rampy dla tirów. Strażacy wykonują swoje czynności na dachu hali. Widać nadpalony fragment dachu. W tej chwili nie widać ognia ani dymu. Jednak jak mówią świadkowie, w początkowej fazie pożaru, nad halą unosiły się gęste kłęby dymu - relacjonuje.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl