Do zdarzenia doszło w podwarszawskim Błoniu. Pięcioletni chłopczyk spadł z tak zwanego pajączka na placu zabaw. Dziecko zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
- Zgłoszenie dostaliśmy przed godziną 16. Na miejscu okazało się, że chłopiec spadł z zabawki typu pajączek. Zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia, by mógł lądować helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - przekazał Kazimierz Jaworski ze straży pożarnej w powiecie warszawskim zachodnim.
Dodał, że dziecko było przytomne. Zostało przetransportowane śmigłowcem LPR do jednego z warszawskich szpitali.
Jak doprecyzowała Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji, do nieszczęśliwego wypadku doszło na placu zabaw przy ulicy Grodziskiej w Błoniu. - Chłopiec był pod opieką rodziców. Oboje byli trzeźwi - dodała policjantka.
Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock