40-latek zginął w płonącym aucie (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock

Nocą w miejscowości Bielany pod Grójcem doszło do tragicznego wypadku. - 40-letni kierowca spłonął w aucie, po tym gdy samochód, którym jechał, dachował i zapalił się - podała policja.

Do wypadku doszło w sobotę ok. 22.25 w miejscowości Bielany w powiecie grójeckim.

- Kierujący BMW na prostym odcinku drogi powiatowej wpadł w poślizg. Samochód dachował, a następnie zapalił się. W środku znaleziono zwęglone zwłoki 40-letniego mieszkańca pow. grójeckiego - przekazał mł. asp. Marcin Sawicki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

Okoliczności wypadku bada policja pod nadzorem prokuratury.

W niedzielę na tvnwarszawa.pl informowaliśmy także o zwłokach mężczyzny znalezionego w Chotomowie:

Autorka/Autor: b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Podziel się: