Znajomy Muchy zrezygnował. Powód? Konflikt z przełożonym

Wieczorek zrezygnowałTVN24

"Moja rezygnacja jest skutkiem uniemożliwienia mi wykonywania powierzonych zadań przez Panią Minister w obecnej konfiguracji personalnej ze względu na celowe blokowanie dostępu do dokumentów" - napisał w specjalnym oświadczeniu Marek Wieczorek. O nominacji wiceszefa Centralnego Ośrodka Sportu zrobiło się głośno po tym, jak się okazało, że jest właścicielem lubelskiego salonu fryzjerskiego, w którym bywała Joanna Mucha, a prywatnie - jej znajomym.

W swoim oświadczeniu przesłanym mediom Wieczorek, który funkcję zastępcy dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu pełnił od początku lutego, wylicza szereg, jego zdaniem, przykładów "niechęci, a nawet dyskryminacji" swojego szefa, p.o. dyrektora COS, Damiana Drobika w stosunku do niego "w oczach opinii publicznej".

ZOBACZ WIĘCEJ NA TVN24.PL

Wieczorek: Byłem degradowany w oczach pracowników

Podstawowym powodem jest - jak pisze Wieczorek - "celowe blokowanie dostępu do dokumentów: rachunkowo-księgowych, inwestycyjnych, kadrowych oraz braku możliwości stworzenia niezależnego zespołu fachowców pod moim kierownictwem, by dokonać niezbędnych analiz do dalszej pracy i planów restrukturyzacji COS". Kolejna przyczyna rezygnacji to "wielokrotne prośby ustne i pisemne adresowane do p.o. dyrektora COS o zmianę jego powołania ze stanowiska zastępcy dyrektora ds. programowo-sportowych na stanowisko zastępcy dyrektora ds. obiektów sportowych zgodnie z ustaleniami przed jego zatrudnieniem".Oprócz tego - podkreśla Wieczorek - "swoją postawą i działaniami" Drobik "celowo obniża wartość" Wieczorka jako menadżera w oczach pracowników COS. Jednocześnie - jak zaznacza wiceszef COS - jego rezygnacja z pełnionej funkcji nie oznacza "rezygnacji z chęci reformowania, dalszej współpracy i zarządzania strukturami COS". "Wręcz przeciwnie - jestem pewien, że jestem właściwą osobą powołaną do tego celu, lecz nie na właściwym stanowisku" - pisze. Wiceszef COS o rozbitym aucie: To pracownicy Wieczorek przypomina też sprawę rozbitego służbowego auta, które dostał tuż po nominacji. O sprawie jako pierwszy napisał portal tvnwarszawa.pl. Stojąca na parkingu przy Torwarze służbowa skoda octavia Wieczorka miała rozbity przedni zderzak, osłonę chłodnicy, grill i halogeny. Wiceszef COS odmówił wówczas dziennikarzom komentarza w tej sprawie. W swoim oświadczeniu zaś tłumaczy: "przypisywano mi udział w negatywnych wydarzeniach w charakterze sprawcy. Jest to kolejny przykład niechęci, a nawet dyskryminacji w stosunku do swojego zastępcy w oczach opinii publicznej (sprawa kolizji drogowej w której uczestniczyli wyłącznie pracownicy działu marketingu COS, natomiast jego spowodowanie było przypisywane mojej osobie)".

"Miał nieogarniczony dostęp do informacji" W związku z dymisją Wieczorka specjalne oświadczenie wydał także p.o. dyrektora COS Damian Drobik. Zapewnił on, że "Marek Wieczorek miał niczym nieograniczony dostęp do wszystkich informacji dotyczących finansów, inwestycji czy zamówień publicznych w COS". I dodał: "W dniu dzisiejszym, tj. 12.03.2012r. w godzinach porannych Pan M. Wieczorek otrzymał ode mnie wszystkie możliwe pełnomocnictwa do globalnego zarządzania całym Centralnym Ośrodkiem Sporu wraz z 7 Ośrodkami Przygotowań Olimpijskich w Polsce (...)". W przesłanym nam piśmie zaznaczył ponadto, że Wieczorek rezygnację - zgodnie ze statusem COS - powinien złożyć na ręce dyrektora naczelnego COS, a nie jak to zrobił, na ręce ministra. "Bez tego wniosku nie jest możliwe wszczęcie procedury odwoławczej Pana Marka Wieczorka" - stwierdził Drobik. Mucha: Świetne CV

W lutym, tuż po nominacji w odpowiedzi na lawinę zarzutów, że szefowa resortu powołała na stanowisko zastępcy dyrektora Centralnego Ośrodka Sportu swojego znajomego Mucha tłumaczyła, że zna Marka Wieczorka jako przedsiębiorcę a właśnie taka osoba jest w COS potrzebna. - Zwolniło się miejsce na wiceszefa Centralnego Ośrodka Sportu. COS jest do głębokiej restrukturyzacji i dlatego osoba z podejściem biznesowym, przedsiębiorca jest tam niezwykle potrzebna. COS w ostatnim czasie borykał się z problemami, które wiążą się z tym, że funkcjonuje tak, jak się funkcjonowało w poprzedniej epoce - argumentowała Mucha. Minister sportu poleciła też dziennikarzom, by jeśli mają wątpliwości co do kompetencji nowego wiceszefa Ośrodka, spojrzeli na jego CV. Stwierdziła także że "cała ta sytuacja jest obraźliwa szczególnie dla tego człowieka". Dopytywana spośród ilu kandydatur wybierała wiceszefa COS odparła: - To już jest moja sprawa. Czym jest COS? Centralny Ośrodek Sportu to instytucja podległa resortowi sportu i jest finansowana z budżetu państwa. Do jego zadań należy m.in. opieka nad warszawską halą Torwar oraz ośrodkami sportowymi w Spale, Zakopanem, Szczyrku, Wałczu, Władysławowie i Giżycku. Wieczorek miał być w Ośrodku odpowiedzialny za kwestie programowo-sportowe. ktom, nsz/fac

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Oszuści przekonali 77-latka, że jego pieniądze są zagrożone. Wpłacił na wskazane przez nich konto 100 tysięcy złotych. W tym celu pojechał, tak jak mu kazali, do banku w Radomiu. To był jednak dopiero początek, miał zrobić kolejny przelew - na 1,5 miliona złotych. Tym razem w banku w Warszawie.

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Wpłacił 100 tysięcy złotych, miał zrobić przelew na 1,5 miliona. Powstrzymali go w ostatniej chwili

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojona kobieta zawiadomiła policję, że z jednego z mieszkań w bloku dobiega płacz i krzyk dziecka. Policjanci zauważyli małą dziewczynkę stojącą w oknie. Płakała i wołała o pomoc. Okazało się, że jej matka poszła do znajomego "na piwo". Pijana była też matka, której dwuletni synek bawił się sam nad stawem. Nie widziała w tym nic złego, bo "był tam nie po raz pierwszy i nigdy nie wpadł".

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

W nocy usłyszała krzyk dziecka, w oknie zobaczyli zapłakaną dziewczynkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragiczny wypadek na trasie S7 pod Warszawą. Nie żyje rowerzysta. Jezdnia w kierunku stolicy jest zablokowana, wyznaczono objazdy.

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Tragiczny wypadek na S7, nie żyje rowerzysta

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek została podpisana została umowa na wykonanie prac przedprojektowych dla IV linii metra wraz ze Stacją Techniczno-Postojową w Warszawie. Zwycięzca przetargu - firma Metroprojekt sp. z o.o. - przygotuje koncepcję przebiegu linii M4. Powstanie także dokumentacja niezbędna do realizacji planowanej inwestycji. Opracowanie będzie gotowe w 2027 roku.

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Podpisano umowę w sprawie czwartej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z Warszawy wyjechało już kilkadziesiąt samochodów ciężarowych z pomocą dla ludzi zamieszkujących tereny dotknięte powodzią. Zabrały 720 palet z darami mieszkańców stolicy. Potrzebne artykuły, także dla zwierząt będą zbierane w wielu miejscach przez weekend, w pozostałych także w dni powszednie w przyszłym tygodniu.

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Kilkadziesiąt tirów już pojechało, zbiórka darów dla powodzian trwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łukasz Ż. został zatrzymany w szpitalu w Lubece. Odbyło się już posiedzenie przed sądem niemieckim. - Ż. został aresztowany, nie wyraził zgody na przyspieszoną ekstradycję do Polski - zaznaczył Piotr Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W sprawie jest już sześciu podejrzanych.

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Łukasz Ż. zatrzymany w szpitalu w Lubece. W sprawie jest już sześciu podejrzanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Policjanci ze Śródmieścia prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży z włamaniem w jednym z hoteli. Łupem sprawcy padł zegarek o wartości 300 tysięcy złotych.

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Z hotelu zniknął zegarek o wartości 300 tysięcy złotych. Szukają mężczyzny ze zdjęcia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samiec żyrafy, który urodził się w warszawskim zoo pod koniec sierpnia, otrzyma imię Pomelo - zadecydowali internauci w głosowaniu. W tym roku imiona zwierząt urodzonych w stołecznym zoo zaczynają się na literę "P".

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Brat Pietruszki ma już imię i "rośnie zdrowo"

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Premier Donald Tusk zapowiedział, że europoseł Marcin Kierwiński, zostanie pełnomocnikiem rządu do spraw odbudowy po powodzi. Premier poinformował również, że Kierwiński zrzeknie się mandatu w Parlamencie Europejskim, który uzyskał startując z okręgu warszawskiego. Hanna Gronkiewicz-Waltz, która w wyborach uzyskała czwarty rezultat na liście Koalicji Obywatelskiej, potwierdziła, że przyjmie mandat europosłanki.  

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyjmie mandat europarlamentarzystki. "Zaufało mi blisko 100 tysięcy ludzi"

Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP

Kierowca toyoty uderzył w łosia, a gdy pomagały mu inne osoby, wjechał w nie kierujący volvo. W konsekwencji siedem osób trafiło do szpitali. Policja apeluje o ostrożność na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Wjechał w grupę osób udzielających pomocy kierowcy po zderzeniu z łosiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na posesji w Płocku policjanci znaleźli niemal 650 tysięcy papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość niezapłaconego podatku jest szacowana na ponad 800 tysięcy złotych. Zatrzymano 61-letniego właściciela działki, grozi mu do trzech lat więzienia.

650 tysięcy nielegalnych papierosów na działce

650 tysięcy nielegalnych papierosów na działce

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W niedzielę wieczorem w miejscowości Siekluki koło Płońska (Mazowieckie) dachował samochód. Zginęła jedna osoba. Policjanci ustalili, że w zdarzeniu brał udział jeszcze jeden samochód, którego kierowca uciekł. 35-latek został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Grozi mu kara nawet 16 lat pozbawienia wolności.

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Zginęła pasażerka. Sprawca wypadku odjechał, bo nie wiedział czy jeszcze ma zakaz prowadzenia aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kobieta na Grochowie zauważyła płaczące dziecko z rowerkiem i powiadomiła strażników miejskich. Okazało, że dziewczynka w drodze do szkoły oddzieliła się od mamy. Pochodzi z Ukrainy i nie zna miasta.

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Siedmiolatka zgubiła się w drodze do szkoły

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy przystanku w Brzezinach w powiecie mińskim znaleziono martwego noworodka. 18-latka z Ukrainy przyznaje, że doszło do porodu i że zaniosła dziecko do kosza na śmieci. Twierdzi, że dziecko urodziło się martwe, co – jak wynika z opinii biegłego – jest nieprawdą. Prokuratura oskarżyła kobietę o dzieciobójstwo, jednak nie wyklucza, że dojdzie do zmiany kwalifikacji czynu na zabójstwo. Podejrzana trafiła do aresztu.

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Urodziła w hostelu, potem zaniosła noworodka do kosza na śmieci. Jest decyzja o aresztowaniu 18-latki

Źródło:
tvn24warszawa.pl

Od wielu dni na budowie nowych wiaduktów Trasy Łazienkowskiej pojawiają się pojedynczy pracownicy. Nie ma ciężkiego sprzętu. Nie widać postępów, można wręcz odnieść wrażenie, że inwestycja została wstrzymana. Jak dowiadujemy się w Stołecznym Zarządzie Rozbudowy Miasta, konieczny jest nowy projekt, który pozwoli na kontynuowanie prac.

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Piaszczysta łacha, a obok główny nurt z rekordowo niskim poziomem wody. Tak jeszcze 8 września wyglądała Wisła w rezerwacie przyrody Wyspy Zawadowskie. Teraz sytuacja diametralnie się zmieniła. Aktualnie poziom wody w Wiśle wynosi 186 centymetrów. Meteorolodzy przewidują, że będzie spadał.

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

20 centymetrów, a po 12 dniach o ponad 160 więcej. "Jak bardzo nieprzewidywalną rzeką jest Wisła"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca ciężarówki jadąc w kierunku Warszawy stracił na drodze ekspresowej S8 panowanie nad pojazdem. Na wysokości Radziejowic wjechał do rowu. Przewoził alkohol.

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Kierowca ciężarówki wjechał do rowu. Przewoził alkohol

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę i niedzielę, 21-22 września, tramwajarze będą remontowali tory na pl. Grunwaldzkim. Tramwaje nie będą kursowały ulicą Popiełuszki.

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Weekend bez tramwajów na Popiełuszki

Źródło:
PAP

Policjanci z warszawskiego Bemowa prowadzili nocny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna w trakcie ucieczki staranował radiowóz. Po jego zatrzymaniu okazało się, że 41-latek był wcześniej notowany za jazdę po alkoholu.

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Porwał ją nurt Wisły, unosiła się na powierzchni wody twarzą do dołu. Kobietę wyciągnęli z wody policjanci z komisariatu rzecznego i przeprowadzili resuscytację. Na brzegu czekali już na nią ratownicy medyczni.

Nurt Wisły porwał kobietę

Nurt Wisły porwał kobietę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na skrzyżowaniu ulic Odrowąża i Matki Teresy Kalkuty na Bródnie doszło do wypadku z udziałem rowerzystki oraz tramwaju. Kobieta została zabrana do szpitala.

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Rowerzystka wjechała pod tramwaj

Źródło:
tvnwarszawa.pl