Zarząd Dróg Miejskich zapewnia, że w najbliższych dniach zostaną skute betonowe elementy mostu Poniatowskiego, które mogą zagrażać bezpieczeństwu przechodniów. Na kompleksową naprawę spód przeprawy musi poczekać do końca sierpnia.
O sprawie pisaliśmy po informacji od internauty Kontaktu24. Zaalarmował on, że z wiaduktu odpadają betonowe fragmenty filarów. Spadły na chodnik, tuż obok zaparkowanych samochodów przy kamienicy w al. 3 maja.
"Był robiony przegląd"
Co na to Zarząd Dróg Miejskich? - Stan spodniej części mostu jest na tyle dobry, że możemy robić prace utrzymaniowe. Są permanentnie prowadzone. W tym roku był robiony przegląd i odkuto fragmenty otuliny, która rzeczywiście się odparzyła - przyznaje Adam Sobieraj, rzecznik Zarządu Dróg Miejskich.
Jak tłumaczy, przeprawa jest pod stałym nadzorem konserwatorskim, a drogowcy regularnie obserwują i oceniają stan mostu.
- Są też prace, które zleca się firmie zewnętrznej. Sprawdza stan obiektu, otuliny. Następnie taka osoba wskazuje, czy to się kwalifikuje do remontu, czy też do prac zapobiegawczych, czy też do wymiany fragmentu konstrukcji jaką jest dylatacja - wyjaśnia rzecznik ZDM.
Odkucie i naprawa
W najbliższych dniach drogowcy planują kolejne doraźne odkucia. - To dlatego, że część tego obiektu wymaga cząstkowej naprawy, żeby nie zdarzyły się sytuacje, jak ta ostatnio - zaznacza Sobieraj. Pod koniec sierpnia ma się rozpocząć właściwa naprawa części spodniej mostu.
Przed pięcioma laty wymieniono torowisko i wyremontowano płytę główną przeprawy. - Zarząd Dróg Miejskich dba i czuwa cały czas nad tym obiektem - zapewnia Adam Sobieraj.
Mieszkańcy o moście
ran/b
Stan mostu Poniatowskiego