Cała historia zaczęła się od obywatelskiej postawy mieszkańca domu w Al. Jerozolimskich. Około godziny 7 rano zadzwonił do straży miejskiej z informacją, że na klatce schodowej leży mężczyzna.
Na miejscu pojawił się patrol straży miejskiej, który potwierdził zgłoszenie. Mężczyzna spał. Obudzony, nie wiedział gdzie jest i jak znalazł się na klatce schodowej. To jednak był dopiero początek jego kłopotów. Strażnicy znaleźli bowiem przy nim dwa plecaki, a w nich trzy radia samochodowe, nawigację samochodową, ładowarkę, telefon komórkowy i odtwarzacz mp3. Miał też noże i obcinarki do kabli.
Gdy na miejsce przyjechała wezwana przez strażników policja, okazało się w dodatku, że przedmioty pasują do kradzieży zgłoszonych na Ochocie, a 34-letni mężczyzna jest poszukiwany celem stawienia się do aresztu śledczego.
roody
Źródło zdjęcia głównego: straż miejska