W uroczystości udział wzięła m.in. marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. - Ta biblioteka była ważna dla wielu pokoleń Polaków. Dobrze pamiętam, jak przed trudnymi egzaminami uczyliśmy się w tutejszej czytelni, która była przyjazna i miała dobre godziny otwarcia, a studenci byli traktowani tutaj w sposób serdeczny – powiedziała.
"Pozytywna energia"
- Mówiąc o bibliotece trzeba mówić nie tylko o "duchu książek", ale także o tej pozytywnej energii, emanującej z tego miejsca. Cyceron powiedział, że ktoś, kto ma bibliotekę i ogród, ma wszystko. Mamy bibliotekę, jest ogród – czyli mamy wszystko – dodała.- To miejsce szczególne ze względu na swoją kolekcję i historię. Oprócz tych najczęściej wykorzystywanych zasobów, biblioteka na Koszykowej ma bardzo specyficzne kolekcje, jedyne w swoim rodzaju, dotyczące rzadkich druków ulotnych, zbiorów fotograficznych, varsavianów – mówiła minister kultury i dziedzictwa narodowego Małgorzata Omilanowska.Przewodniczącym Honorowego Komitetu Rozwoju Biblioteki został b. prezydent Bronisław Komorowski. - Chcę wyrazić satysfakcję i radość z faktu, że dzieło wygląda tak znakomicie, jak również, że to dopiero połowa pracy – powiedział w środę.- Dziękuję także za to, że w ramach symbolicznego zagospodarowania tego dzieła starczyło serca, wiedzy i wrażliwości, by dwie z sal wyróżnić w sposób zgodny z moim odczytaniem znaczenia historii w edukacji na rzecz współczesnych postaw patriotycznych – podkreślił, odnosząc się do nazwania nowych czytelni imionami osób zasłużonych dla biblioteki: rodziny Kierbedziów - fundatorów siedziby Biblioteki Publicznej w Warszawie, Faustyna Czerwijowskiego - pierwszego dyrektora placówki i Władysława Bartoszewskiego – przyjaciela i darczyńcy biblioteki.
Jak pisaliśmy, jeszcze w maju otwarcie biblioteka stało pod znakiem zapytania. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT.
Zadaszone szkłem dziedzińce
Projektanci – pracownia Bulanda, Mucha Architekci Sp. z. o. o. - powrócili do rozwiązań architektonicznych z 1914 r. – wszystkie wypożyczalnie i czytelnie mieściły się wówczas w zabytkowym gmachu. Dzięki niewielkim ingerencjom w historyczną substancję, wiekowy budynek wkomponowano w otoczenie nowych obiektów.
Głównym założeniem remontu biblioteki było uporządkowanie układu funkcjonalnego – podzielenie struktury na magazyn, część pracowniczą, budynek główny wraz z częścią czytelniczą. Wyciszający nastrój wprowadza m.in. porośnięta zielenią ściana.
Jak zaznaczył dyrektor biblioteki Michał Strąk, ducha nowoczesności do jej wizerunku wnoszą w pełni zadaszone szkłem dziedzińce wewnętrzne oraz czytelnie, przeniesione do nowych wnętrz. Budynki Biblioteki Publicznej m. st. Warszawy i Biblioteki Głównej Województwa Mazowieckiego połączono w jeden układ.
W czasie Powstania fabryka amunicji
Drugi etap inwestycji obejmie modernizację 10-kondygnacyjnego budynku magazynów oraz modernizację i zmianę przeznaczenia budynku sąsiadującego z historycznym gmachem, tzw. "plomby". Biblioteka zyska nowe powierzchnie, nowoczesne magazyny, sale wykładowe i pomieszczenia do pracy z dziećmi.
Inwestycja realizowana jest w ramach projektu "Rozwój i modernizacja Biblioteki Głównej Województwa Mazowieckiego", współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej.
Biblioteka przy ulicy Koszykowej w Warszawie to jedna z największych i najstarszych bibliotek publicznych w Polsce. Powstała w 1907 r. z inicjatywy Towarzystwa Biblioteki Publicznej. W 1914 r. placówka otrzymała własną siedzibę, przy ulicy Koszykowej 26., zaprojektowaną przez Jana Heuricha, sfinansowaną przez fundację Eugenii Kierbedziowej.
Biblioteka działała także we wrześniu 1939 r., mimo działań wojennych. Zamknięta przez okupanta została dopiero w 1942 r. W trakcie Powstania Warszawskiego, w gmachu mieściła się fabryka amunicji. Budynek podpalono w 1945 r., przez wycofujące się wojska niemieckie. Pierwszą czytelnię w powojennej, zniszczonej Warszawie otwarto w maju 1945 r.
Marszałek Sejmu odwiedziła miejsce, gdzie 25 lat temu był lokal wyborczy
PAP/ran/b