"Dzwoniłam na 112 w Warszawie, a odebrali w Radomiu. Co się dzieje?" - zaalarmowała nas jedna z czytelniczek. Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego uspokaja: to tylko chwilowe. Przerwa była spowodowana przeprowadzką.
Paweł Superczyński, zastępca dyrektora Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w Warszawie, potwierdzał informacje naszej czytelniczki. Osoby, które dzwoniły pod numer alarmowy 112, były przekierowywane do centrum powiadamiania ratunkowego w Radomiu.
- Ta sytuacja wynika z tego, że stanowiska stołecznego centrum przenoszone są do innego pomieszczenia i na czas tej przeprowadzki łączymy się z Radomiem - mówił Superczyński
- To jest zupełnie normalna sytuacja, a przerwa techniczna nie wpływa w żaden sposób na funkcjonowanie numeru alarmowego - dodawał Paweł Superczyński.
Wszystko wróciło do normy przed godz. 18.
Czytaj też - Dzięki aplikacji łatwiej zaparkujesz w stolicy.
Nowa aplikacja ułatwi parkowanie
tz/sk
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock