Z londyńskiego metra na nowojorskie salony

Ingrid Laubrock's Ubatuba
Ingrid Laubrock's Ubatuba
Źródło: fot. Peter Gannushkin / mat. organizatora
Nowojorski kwintet saksofonistki Ingrid Laubrock wystąpi w niedzielę w klubie Pardon, To Tu. To propozycja dla otwartych na eksperymenty fanów awangardowego jazzu.

Dwa saksofony, puzon, tuba i perkusja - już sam skład zaskakuje. Ingrid Laubrock's Ubatuba to nowy zespół osiadłej w Nowym Jorku saksofonistki. - Jesteśmy bardzo podekscytowani, że będzie to ich jedyny i zarówno pierwszy koncert w Polsce – zapowiadają organizatorzy.

Grała w metrze i na ulicy

Laubrock pochodzi z Niemiec, skąd wyjechała jako 19-latka do Anglii. Londyn był twardą lekcją dorosłego życia.

- Przez rok grałam na ulicy i w metrze, ale to był mój wybór, utrzymywałam się z tego. Dopiero zaczynała grać uczyłam się, postanowiła przetrwać w ten sposób – mówiła niedawno w wywiadzie dla Programu 2 Polskiego Radia. Granie w metrze było receptą na nieśmiałość, bo choć audytorium duże to biegnące i anonimowe, a pociągi zagłuszały niedoskonałości brzmienia początkującej artystki.

- Na ówczesnym etapie zaawansowania jedynym miejsce, w którym mogłam grać było metro – żartowała.

Tam wydała pierwszą płytę, potem przeniosła się do Nowego Jorku. Artystycznie okrzepła pod okiem Dave’a Liebemana, którego była uczennicą. Obok Matany Roberts jest bodaj najbardziej uznaną saksofonistką w zdominowanym przez mężczyzn światku jazzu awangardowego. Cieszy się opinią "znakomitej improwizatorki o drapieżnym usposobieniu i nietuzinkowej kompozytorki".

Z puzonem i tubą

Występowała i nagrywała z ważnymi muzykami sceny improwizowanej: Anthonym Braxtonem, Davem Douglasem, Kennym Wheelerem, Timem Bernem, Markiem Heliasem, Michaelem Formankiem, Mary Halvorson, Tyshawnem Sorey'em, Evanem Parkerem, Stevem Beresfordem, Johnem Edwardsem, Django Batesem, Evanem Parkerem i wieloma innymi.

W 2004 roku została uhonorowana nagrodą BBC Jazz Award w kategorii "Innowacja Roku", a w 2005 była nominowana do nagrody BBC Jazz Award w kategorii "Debiut Roku". Zdobyła też Nagrodę Niemieckiego Radia SWR w kategorii "Jazz" za rok 2009.

Do nowego kwintetu, który zagra w niedzielę w Warszawie, zaprosiła Tima Berne’a (saksofon altowy), Bena Gersteina (puzon), Dana Pecka (tuba), Toma Rainey’a (perkusja). Ten ostatni to wybitny perkusista znany z kilku innych projektów Ingrid, a prywatnie jej mąż.

Ingrid Laubrock's Ubatuba

Pardon, To Tu,

pl. Grzybowski 12/16
niedziela,

4 października,

godz. 20:30

bilety 40 zł

bako

Czytaj także: