Wybuch w kamienicy w centrum. Ranni, duże zniszczenia


St. bryg. Zbigniew Szczygieł o działaniach straży
St. bryg. Zbigniew Szczygieł o działaniach strażyTVN 24

W poniedziałek, przed godziną 13.00 w kamienicy na rogu Noakowskiego i Koszykowej doszło do wybuchu. Pięć osób zostało rannych, a kamienica jest mocno uszkodzona. Mieszkańcy zostali ewakuowani. Strażacy przeszukali gruzy i zabezpieczają budynek. - Akcja potrwa do godzin rannych - informuje straż pożarna.

Cztery ranne osoby to mieszkańcy kamienicy. Ciężko poparzony jest człowiek przebywający w mieszkaniu, w którym doszło do wybuchu. Piąta ranna osoba to kierowca autobusu 159, który w momencie eksplozji przejeżdżał ulicą Koszykową. Jak wieczorem dowiedział się tvn24.pl, do wybuchu doszło w mieszkaniu, które było odcięte od gazu, a właściciel używał butli z gazem. Tak wstępnie przyczyny wybuchu w centrum Warszawy ocenił biegły z zakresu pożarnictwa. Śledczy znaleźli dwie butle z otwartymi zaworami, co może sugerować próbę samobójczą lub skrajną nieostrożność.

Przeszukali gruzowisko

W budynku, w którym po południu doszło do wybuchu, prawdopodobnie gazu, do późnych godzin wieczornych pracowało kilkudziesięciu strażaków. Przeszukali budynek z psem - pod gruzami nikogo nie znaleziono.

- Zniszczeniu uległo w mniejszym lub większym stopniu zostało 10 lokali mieszkalnych, niektóre całkowicie. Nastąpiło zawalenie stropów, zniszczenie ścian. Strażacy przeszukali dokładnie pomieszczenie, w którym prawdopodobnie doszło do wybuchu. Wykluczyli, że znajdują się tam ofiary, odgruzowują kolejne lokale, z dużą dozą pewności nie ma tam poszkodowanych - mówił wieczorem komendant warszawskiej straży pożarnej st. brygadier Zbigniew Szczygieł.

Siła eksplozji naruszyła stropy pod i nad mieszkaniem.

- Nasze prace polegają na odgruzowaniu mieszkania, w którym doszło do wybuchu oraz zabezpieczeniu stropów. Strop między pierwszym a drugim piętrem jest poważnie uszkodzony, podobnie jak strop między pierwszym piętrem a parterem – powiedział po godz. 15.30 Paweł Frątczak, rzecznik Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej.

Eksplozja w kamienicy
Eksplozja w kamienicy TVN 24
Mówi Paweł Frątczak z straży pożarnej
Mówi Paweł Frątczak z straży pożarnejTVN 24

Do domów dziś nie wrócą

Strażacy rozpoczęli od zabezpieczenia stropów sprzętem hydraulicznym. - Teraz stosujemy stemple i deski do stabilizowania, materiału nie brakuje, sprzętu i ludzi także – zapewnił.

Strażakom towarzyszył inspektor nadzoru budowlanego. - Żeby ocenić, które mieszkania się nadają do zamieszkania, muszą zostać najpierw odgruzowane. Podejrzewam, że do wczesnych godzin rannych potrwa akcja ratownicza. Dużo pracy przed nami. Jestem przekonany, że lokatorzy nie spędzą tej nocy w budynku - podał Frątczak.

Wynieśli dwie butle z gazem

Zapewnił przy tym, że mieszkańcy będą mogli wejść z ratownikami po niezbędne rzeczy, o ile w mieszkaniu będzie bezpiecznie. Potwierdził, że z budynku wyniesiono dwie butle z gazem.

- W budynkach, w których użytkowany jest gaz ziemny, nie wolno użytkować butli z gazem propan-butan. Dlaczego te butle znajdowały się w tym budynku, to zadanie dla biegłych i policji - zastrzegł po południu strażak.

Dopływ gazu, prądu i wody do budynku został odcięty.

Ewakuacja mieszkańców kamienicyZiuta2005, Kontakt24

Duże zniszczenia

Zgłoszenie o wybuchu dotarło do straży o godz. 12.36. - Doszło do wybuchu, najprawdopodobniej na pierwszym piętrze sześciopiętrowego budynku. Tu są największe uszkodzenia - informował ok. 13.00 kpt. Artur Laudy ze straży pożarnej.

- W dwóch pomieszczeniach zawaliły się betonowe stropy. Musimy je zabezpieczyć tak, żeby w czasie akcji nie było więcej poszkodowanych. To na pewno potrwa kilka godzin - dodał Laudy.

- Zniszczenia są bardzo duże. Ucierpiał również autobus komunikacji miejskiej, który akurat przejeżdżał obok – podał Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl, który był na miejscu. – Ucierpiały też budynki wokół - dodał.

POSŁUCHAJ TEŻ RELACJI ŚWIADKÓW

"Na miejscu jest ekipa, która specjalizuje się w katastrofach budowlanych"
"Na miejscu jest ekipa, która specjalizuje się w katastrofach budowlanych"TVN24
Wybuch w kamienicy na Noakowskiego
Wybuch w kamienicy na NoakowskiegoLech Marcinczak / tvnwarszawa.pl

- Widać powybijane szyby i powyrywane framugi. Na ulicy jest też bardzo dużo szkła. Autobus linii 159 jest mocno uszkodzony, powybijana jest większość szyb - relacjonował nasz reporter.

Mieszkańcy mówią, że jego siła była bardzo duża, widać to też po uszkodzeniach kamienicy oraz okolicznych budynków. Jak relacjonuje internautka Monika, wybuch można było poczuć nawet 200 metrów dalej.

Mieszkańcy ewakuowani

- 15 osób z kamienicy zostało ewakuowanych. Strażacy sprawdzają, czy ktoś w budynku nie pozostał – wyjaśnił Andrzej Browarek z Komendy Stołecznej Policji. - Ustalamy, co mogło być przyczyną. Przyjechali specjaliści, którzy ustalą, czy to był wybuch gazu, czy inna przyczyna – dodał.

Reporterka TVN24 z miejsca zdarzenia
Reporterka TVN24 z miejsca zdarzeniaTVN24

Akcja służb w centrum
Akcja służb w centrum TVN24

Utrudnienia dla pasażerów

Służby zamknęły dla ruchu ulicę Koszykową i Noakowskiego.

Jak informował Zarząd Transportu Miejskiego, w związku z zablokowaniem ul. Koszykowej (na odc. od ul. Chałubińskiego do ul. Marszałkowskiej) autobusy linii 159 zostały skierowane na trasy objazdowe w obu kierunkach:

159
 od skrzyżowania ulic Koszykowa/Chałubińskiego: Chałubińskiego - Al. Jerozolimskie - Marszałkowska - Piękna - i dalej stałą trasą.

Przystanki KOSZYKOWA 02, NOAKOWSKIEGO 01, 02, PL. KONSTYTUCJI 03 nie funkcjonują.

Wybuch w kamienicy na NoakowskiegoMichał Włodarczyk / warszawa@tvn.pl

Internauci relacjonują. Czytaj też na portalu Kontakt24.

Na miejscu prezydent Warszawy i burmistrz

Na miejsce przyjechała prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz by ocenić skalę zniszczeń i zobaczyć pracę służb.

Był też burmistrz Śródmieścia Wojciech Turkowski. – Chce się dowiedzieć, jak wygląda sytuacja. Czy mieszkańcy będą mogli wrócić, czy budynek trzeba będzie opróżnić. Tego jeszcze nie wiemy – podkreślił w rozmowie z tvnwarszawa.pl Mateusz Dallali, rzecznik Śródmieścia.

- Lokali komunalnych jest w budynku siedem, z tego sześć zamieszkałych. Wszystko wskazuje na to, że eksplozja nastąpiła w mieszkaniu prywatnym, który znajduje się nad jednym z komunalnych – niezamieszkałym – wyjaśnił Dallali.

Według jego relacji mieszkańcy najpierw przenieśli się do podstawionego autobusu, a później do pobliskiego baru wietnamskiego. - Zaopatrzyliśmy ich w ciepłe napoje i jedzenie. Jest z nimi burmistrz Wojciech Turkowski. Są też pracownicy Centrum Pomocy Społecznej i psycholog – zaznaczył rzecznik.

Wiceprezydent stolicy Jarosław Jóźwiak o pomocy poszkodowanym
Wiceprezydent stolicy Jarosław Jóźwiak o pomocy poszkodowanymTVN 24

13 osób skorzysta z pomocy?

- Mamy przygotowane miejsca noclegowe w ośrodku sportu przy Polnej. Większa część mieszkańców zapewne przeniesie się jednak do rodziny lub przyjaciół – przekazał po godz. 15 Mateusz Dallali.

Jednak wieczorem poinformował nas, że na liście osób, które zadeklarowały chęć skorzystania z noclegu w OSiR jest 13 nazwisk. - Dziewięć z nich na pewno spędzi tam noc, cztery jeszcze się wahają i próbują załatwić sobie nocleg na własną rękę. Osobom, które ucierpiały gwarantujemy śniadanie, obiad i kolację - zapewnił rzecznik i dodał do dyspozycji pozostają także trzy miejsca w ośrodku pomocy społecznej, jeśli zajdzie taka potrzeba.

- Decyzją pani prezydent zostały wszystkim mieszkańcom przyznane zasiłki specjalne w wysokości tysiąca złotych na bieżące potrzeby. Trwają czynności nadzoru, który na pewno zdecyduje, że część lokali będzie wyłączonych ze względu na zniszczenia. Również na czas remontu zapewnimy mieszkańcom lokale zastępcze - zapewnił wieczorem Jarosław Jóźwiak, wiceprezydent Warszawy.

Tu doszło do wybuchutargeo.pl

su/lulu/b/ec

Pozostałe wiadomości

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Cmentarz ewangelicki przy ulicy Kamykowej w Brzezinach trafił do rejestru zabytków.  Decyzję podjął Marcin Dawidowicz, mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków.

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Wycięli drzewa, planowali ekshumację. Decyzja konserwatora kończy sprawę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

11 mandatów, zatrzymane prawo jazdy oraz sześć dowodów rejestracyjnych, a także wniosek do sądu o ukaranie za zakłócanie porządku publicznego. To efekt akcji wymierzonej w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów w Wołominie.

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Nielegalne wyścigi i akcja policji. Skontrolowali 35 aut, wystawili 11 mandatów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niepełnosprawna trzyletnia Emilka nie żyje, była w "stanie wycieńczenia i niedożywienia". Matka dziewczynki trafiła do aresztu. Miała zostawiać swoją córeczkę bez opieki na długie godziny.

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Trzyletnia Emilka zmarła z powodu odwodnienia. Była też niedożywiona

Źródło:
Uwaga TVN

Strażnicy graniczni z placówek w Warszawie, Łodzi, Bydgoszczy i Modlinie zatrzymali 12 osób - obywateli Rosji, Gruzji, Mołdawii, Indonezji, Kolumbii oraz Ukrainy.

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Pochodzą z sześciu krajów, w Polsce byli nielegalnie

Źródło:
tvn24.pl