Wybuch na dworcu Zachodnim. W przejściu podziemnym pomiędzy dworcem PKP a PKS przed godziną 9.00 eksplodowała butla z gazem. Trzy osoby zostały poszkodowane. Ewakuowano ponad 100 osób. Ruch pociągów i autobusów odbywa się normalnie.
O wybuchu redakcję Kontaktu 24 poinformowali internauci. - Ewakuowano Dworzec Zachodni. Na perony wydobywa się dym - napisał na Kontakt 24 Andrzej.
13 zastępów w akcji
Jak poinformował Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji, do wybuchu doszło w przejściu podziemnym. - Wybuchła butla z gazem. Prawdopodobnie w barze w przejściu podziemnym przebywali kobieta i mężczyzna. Nie wiadomo w jakim są stanie - podał policjant.
- Trzy osoby zostały poszkodowane - sprecyzował kpt. Artur Laudy ze straży pożarnej.
Ewakuacja ponad 100 osób
- Kilkanaście minut przed godz. 9.00 otrzymaliśmy informację, że w jednym z lokali gastronomicznych w tunelu łączącym dworzec PKP i PKS wybuchła butla z gazem. W wyniku tego wybuchu doszło do pożaru - relacjonował na antenie TVN24 Paweł Frątczak, rzecznik straży pożarnej.
W związku z bardzo dużym zadymieniem strażacy ewakuowali ponad 100 osób. - Pożar został już ugaszony, trwa oddymianie dworca - powiedział po godz. 10.00 Frątczak.
Na miejscu było 13 zastępów straży pożarnej, a także policja i pogotowie. Przed godziną 11 zakończono oddymianie tunelu.
Pięć butli mimo zakazu
Jak relacjonowała reporterka TVN 24 Małgorzata Telmińska, zgodnie z umowami między właścicielem a najemcami, w lokalach obowiązuje zakaz używania butli gazowych. Mimo to, strażacy wynieśli z przejścia podziemnego pięć takich butli. - Lokale są kontrolowane, jednak po kontrolach najemcy ponownie je wnoszą - opowiadała Telmińska.
Ruch autobusów i pociągów odbywa się bez zakłóceń. By dotrzeć na perony pasażerowie obchodzą halę dworca bokiem, poruszają się przejściami naziemnymi. Przejście podziemne jest zamknięte do odwołania.
Informacje i zdjęcie otrzymaliśmy od internauty Andrzeja.
su/b