Według naszych informacji, do ataku doszło w klubowej kawiarni podczas spotkania świątecznego fanów. W tym czasie na sali sportowej trwał trening koszykarek.
- To było prywatne spotkanie naszych kibiców w kawiarni Czarna Koszula. W piątek ok. godz. 21.50 na teren stadionu wtargnęło 70-80 osób. Najpierw powybijali szyby w samochodach, również przypadkowych osób. Potem próbowali się dostać do głównego budynku. Szyby w kawiarni zostały wybite od zewnątrz – relacjonuje Karolina Czaja, rzeczniczka Polonii Warszawa.
Zgłoszenie o ataku dotarło do policji przed godz. 22. - Zostaliśmy poinformowani o wtargnięciu kilkudziesięciu zamaskowanych osób na teren przy ulicy Konwiktorskiej 6 – mówi nam Piotr Świstak z biura prasowego stołecznej komendy. Napastnicy powybijali szyby w klubowym budynku. – A także w kilkunastu zaparkowanych autach – dodaje Świstak.
Trzonek, nóż, pałka
W sobotę rano na miejsce pojechał reporter tvnwarszawa.pl. – Na parkingu przed budynkiem stoi sześć zniszczonych aut. Mają wybite tylne i boczne szyby. Zdemolowane zostały też drzwi wejściowe do budynku klubowego. Powybijane też szyby w oknach – relacjonuje Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Jak podaje policja, jeden z uczestników spotkania przy Konwiktorskiej doznał obrażeń nosa i trafił do szpitala. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren – znaleźli m.in. trzonek siekiery, nóż i pałkę teleskopową.
- Sprawę bada śródmiejska komenda. Funkcjonariusze będą przeglądać zapis z kamer monitoringu i ustalać przebieg wydarzeń. Na razie nikt nie został zatrzymany – zaznacza policjant.
Skutki ataku
ran/b