Do zdarzenia doszło kilka dni temu na Woli. Dwaj mężczyźni, idąc chodnikiem wzdłuż ulicy, wybijali szyby w witrynach sklepowych. O sprawie zostali poinformowani policjanci. Ale zanim dotarli na miejsce wskazane w pierwszym zgłoszeniu, napłynęły kolejne, dotyczące szyb wybitych w zaparkowanych samochodach oraz o uszkodzeniu windy i biletomatu.
- Przez całą noc do wczesnych godzin rannych policjanci prowadzili ustalenia, przeglądali monitoring, ustalali właścicieli uszkodzonych pojazdów i lokali, a także świadków zdarzenia – poinformowała Marta Sulowska, rzeczniczka wolskiej komendy.
Przy podejrzanym znaleziono młotek
Wreszcie dotarli przed jeden z budynków, pod którym były zaparkowane pojazdy z wybitymi szybami. - Wiedzieli, że w jednym z lokali budynku wielorodzinnego przebywają mężczyźni podejrzewani o uszkodzenie mienia. Nie pomylili się, w lokalu było dwóch mężczyzn w wieku 27 i 39 lat – podkreśliła.
- Jeden z nich w saszetce miał młotek, który służył do wybicia szyb. Obaj byli pod wpływem alkoholu i mieli ponad półtora promila alkoholu w organizmie – dodała. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Usłyszeli łącznie osiem zarzutów uszkodzenia mienia.
Za zarzucany im czyn może grozić do pięciu lat więzienia.
Autorka/Autor: dg/b
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KRP IV