Ratusz policzył, ile potencjalnych schronów znajduje się w stolicy

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Trzaskowski o inwentaryzacji obiektów obronnych w Warszawie
Trzaskowski o inwentaryzacji obiektów obronnych w WarszawieTVN24
wideo 2/4
Trzaskowski o inwentaryzacji obiektów obronnych w WarszawieTVN24

Ratusz zapewnia, że na terenie miasta znajduje się wystarczająca liczba obiektów, by w razie zagrożenia zapewnić schronienie dla wszystkich mieszkańców. - Dysponujemy co najmniej siedmioma milionami metrów kwadratowych powierzchni, która może służyć jako miejsce ukrycia - przekazał Michał Domaradzki, szef Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego. Urzędnicy nie wskazują konkretnych lokalizacji i apelują do rządu o uregulowanie przepisów.

Stołeczny ratusz zorganizował we wtorek konferencję prasową poświęconą "budowlom obronnym". Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Michał Domaradzki mówili o miejscach na terenie miasta, mogących służyć za schrony w razie zagrożenia. Nie przekazali jednak zbyt wielu szczegółów, tłumacząc to brakiem odpowiednich przepisów. Według władz stolicy, potrzebne są nowe regulacje dotyczące tego typu obiektów.

- Inwentaryzacja w Warszawie pokazała, że mamy ponad 2100 obiektów posiadających infrastrukturę podziemną, między innymi na Stadionie Narodowym czy Metrze Warszawskim. Natomiast, żeby przygotować plan, musimy zmienić prawo, zwłaszcza jeśli chodzi o wykorzystanie budowli ochronnych i kwestie nakładania obowiązków na właścicieli budynków - poinformował prezydent.

Inwentaryzacja była prowadzona od lutego do maja tego roku. - Szukaliśmy sposobu, jak zdiagnozować, ocenić i wyliczyć wszystkie obiekty. Doszliśmy do wniosku, że najprościej będzie przeszukać archiwa Państwowej Straży Pożarnej, która odbiera wszystkie budynki, daje pozwolenia na ich użytkowanie, sprawdza drogi ewakuacyjne, wentylację. Na tej podstawie możemy śmiało powiedzieć, że dysponujemy w stolicy co najmniej siedmioma milionami metrów kwadratowych powierzchni, która może służyć jako miejsce ukrycia - przekazał Michał Domaradzki.

- Warszawa ma taki przywilej, że jako jedyna dysponuje metrem. Policzyliśmy dokładnie powierzchnię metra, ile pociągów metra zmieści się w tunelach, ile ludzi zmieści się w tych pociągach na wypadek takiej potrzeby - opisywał Domaradzki. - Wszystkie światowe dane wskazują na to, aby powierzchnia na jedną osobę była nie mniejsza niż jeden metr. My przyjęliśmy dwa metry kwadratowe na jedną osobę, więc można powiedzieć, że ten potencjał, którym stolica dysponuje dla mieszkańców jest potencjałem wystarczającym - zaznaczył.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Urzędnicy twierdzą, że nie mogą zdradzać szczegółów

Szef BBiZK przypomniał, że w 2004 roku nowelizacja ustawy o powszechnym obowiązku obrony zniosła pojęcie budowli ochronnej. Oznacza to, że obecnie żaden podmiot nie jest zobowiązany do prowadzenia ewidencji, konserwacji, czy też planowania użycia schronów. - Nie ma żadnej podstawy prawnej, by tą wiedzą, którą dysponujemy - lokalizacjami obiektów, powierzchnią, grubością stropów - podzielić się w mieszkańcami. Do tego potrzebne są regulacje prawne - podkreślił.

Dziennikarze dopytywali o to, ile osób są w stanie pomieścić budowle ujęte po inwentaryzacji jako "obronne". - Mamy dokładne wyliczenia. Jesteśmy w stanie zabezpieczyć bezpieczeństwo naszych obywateli. Ale nie mamy żadnej podstawy prawnej, żeby się dzielić dokładną informacją. To jest odpowiedzialność rządzących - odparł Trzaskowski. Podkreślał przy tym, że stolica jest w stanie zapewnić bezpieczne schronienie dla wszystkich jej mieszkańców.

Warszawa domaga się nowych przepisów dotyczących schronów

Podczas konferencji prasowej prezydent Trzaskowski opowiadał o tym, kiedy pojawił się pomysł przeprowadzenia inwentaryzacji schronów. - Pamiętam, jak tydzień przed wojną udałem się do Kijowa i już wtedy można było się spodziewać, że coś wydarzy się na Ukrainie. Ostrzeżenia sojuszników datowane są na miesiące przed wybuchem konfliktu. Można było spodziewać się, że będziemy mieli poważny problem, dlatego jeszcze po powrocie w lutym poleciłem przeprowadzenie dokładnej inwentaryzacji miejsc, które mogą służyć za schronienie podczas zagrożenia - poinformował. - Już wtedy alarmowaliśmy, że sprawa nie jest uregulowana w Polskim prawie - dodał.

Jak opisywał, pierwszy etap inwentaryzacji zakończył się w maju. - 4 maja, wysłaliśmy pismo do ministra Kamińskiego (szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji - red.), w którym informujemy o inwentaryzacji, alarmujemy, że brakuje przepisów i zlikwidowano obronę cywilną. Pytaliśmy, czy rząd planuje, jakieś przepisy czy instrukcje dla obywateli - wyliczał.

Wskazał, że odpowiedź dla ratusza była "bardzo ogólna i bez żadnych konkretów", a także znalazły się w niej linki do poradników dla obywateli na czas kryzysu i wojny.

- W czerwcu 2022 roku odbyła się w Sejmie podkomisja dotycząca zarządzania kryzysowego. Tam minister Wąsik (Maciej, wiceszef MSWiA - red.) mówił między innymi, że ostatni profesjonalny schron został zbudowany w latach 60., za sprawy dotyczące schronów odpowiadają nie tylko samorządy, ale przede wszystkim wojewodowie i samorządy nie będą budowały schronów dla ludności - wspominał Trzaskowski.

Dodał, że na tym samym posiedzeniu sejmowej podkomisji Andrzej Bartkowiak, Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej oraz wcześniejszy szef Obrony Cywilnej Kraju, przypominał o braku przepisów prawa budowlanego, które określałyby czym jest schron, jak ma wyglądać i być zaopatrzony.

- Mamy październik i minister Wąsik najwyraźniej zmienia zdanie i mówi, że samorządy muszą się zabrać do pracy. To jest coś niebywałego. Można się było do tego przygotować, tak jak w kwestii zaopatrzenia Polek i Polaków w węgiel, miesiące temu - stwierdził prezydent. - Obawiam się, że za chwilę znów będzie próba przerzucenia odpowiedzialności na samorządy - ostrzegał.

Autorka/Autor:kk/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl