Warszawscy policjanci pojechali za nimi aż na Mazury. Tam złapali na gorącym uczynku

Policja zatrzymała podejrzanych o włamania do mieszkań
Policja zatrzymała podejrzanych o włamania do mieszkań
Źródło: KSP
Trzej mężczyźni usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem do mieszkań pod Ełkiem i Augustowem. Stołeczni policjanci przyłapali ich na gorącym uczynku. Odnaleźli przy nich biżuterię i pieniądze pochodzące z obrabowanych lokali. Decyzją sądu podejrzani trafili do tymczasowego aresztu.

Stołeczni kryminalni ustalili, że trzej mężczyźni w wieku od 23 do 33 lat planują włamać się do mieszkań w okolicach Ełku (warmińsko-mazurskie) i Augustowa (podlaskie), by dokonać w nich kradzieży. Zebrane przez nich informacje wskazywały na to, że podejrzewani wyruszą swoim volkswagenem passatem z Warszawy, dlatego zostali objęci obserwacją. Policjanci ruszyli w ślad za nimi, gdy ci opuścili stolicę.

- Po nocy spędzonej w jednym z hoteli w Ełku podejrzewani udali się do miejscowości Kalinów i tam włamali się do dwóch mieszkań - relacjonuje Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. Jak opisuje, następnie obserwowani przemieścili się w okolice Augustowa, gdzie wtargnęli do dwóch kolejnych mieszkań. - Kiedy zamierzali włamać się do kolejnego, zostali zatrzymani przez policjantów Wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej Policji - zaznacza Marczak.

Znaleźli przy nich kradzioną biżuterię

Policjanci przeszukali samych zatrzymanych, jak i ich auto. Wyliczają, że znaleźli przy nich pieniądze i biżuterię pochodzącą z kradzieży z mieszkań oraz narzędzia, które posłużyły mężczyznom do wyłamywania zamków w drzwiach. - Po wykonaniu czynności na miejscu, policjanci przewieźli zatrzymanych do Komendy Stołecznej Policji. Przeszukali też mieszkania podejrzanych, w których znaleźli i zabezpieczyli zegarki, biżuterię i telefony komórkowe - podaje Marczak.

Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Praga Południe, gdzie przedstawiono im zarzuty dokonania czterech kradzieży z włamaniem do mieszkań. Na wniosek śledczych sąd tymczasowo aresztował podejrzanych na trzy miesiące.

- Sprawa jest rozwojowa, zachodzi podejrzenie, że mężczyźni mogli dopuścić się podobnych przestępstw w innych rejonach kraju - zastrzega Marczak. I dodaje, że prokuratura prowadzi w związku z tym czynności wyjaśniające. 

Apel o czujność we Wszystkich Świętych

W związku ze zbliżającymi się wyjazdami na cmentarze, by odwiedzić groby bliskich, policja apeluje o czujność.

- W okresie Wszystkich Świętych, kiedy włamywacze nie robią sobie wolnego, zwróćmy uwagę na nieznane osoby znajdujące się w pobliżu miejsc naszego zamieszkania i obserwujące posesje. W razie jakichkolwiek podejrzeń poinformujmy policję - zaleca rzecznik KSP.

Czytaj także: