W niedzielę bardzo wysokie stężenie pyłów zawieszonych tworzących smog odnotowano niemal we wszystkich punktach pomiarowych na terenie Warszawy.
"W Warszawie notuje się wysokie stężenie pyłów zawieszonych w powietrzu. O ile warunki meteorologiczne nie ulegną zmianie, 05.04.2020 r. dobowe stężenie pyłu zawieszonego PM10 może przekroczyć warszawski poziom alarmowania (100 mg/m3)" - czytamy w komunikacie stołecznego ratusza.
Z kolei Warszawski Indeks Powietrza informuje, że czwarty, najwyższy poziom stężenia pyłów zawieszonych odnotowały cztery z pięciu punktów pomiarowych Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Trzeci poziom odnotowała jedynie stacja w Wilanowie.
Stowarzyszenie Warszawa Bez Smogu zwróciło uwagę, że w sobotę w nocy w Wawrze, stężenie PM10 sięgnęło 104 ug/m3, a w Włochach 114 ug/m3. Jeszcze gorzej było w podwarszawskich miejscowościach: w Otwocku - 226 ug/m3 i Legionowie - 194 ug/m3 (dane z północy).
Zaleca się nieotwieranie okien
W przypadku najwyższego poziomu stężenia pyłów zaleca się nieotwieranie okien i rezygnację z kominków, jeśli nie są one głównym źródłem ciepła w domu. Osobom bardziej wrażliwym na jakość powietrza, czyli kobietom w ciąży, dzieciom, seniorom oraz chorującym na schorzenia układu oddechowego zaleca się zrezygnowanie z aktywności na zewnątrz.
Ze względu na ograniczenia w poruszaniu się wywołane epidemią COVID-19 ruch samochodowy spadł do minimum. Jednak nie tylko wzmożony ruch jest źródłem smogu w miastach. Na wysokie stężenie pyłów zawieszonych wpływa również tzw. "unos wtórny". Im szybciej samochody jeżdżą i im bardziej suche jest powietrze, tym więcej pyłu podnosi się z ulic. Inne przyczyny, to kolejno - palenie w kominkach oraz słaby wiatr.
Plany ratusza na walkę ze smogiem
Pod koniec lutego Rafał Trzaskowski prezydent Warszawy zapowiedział, że przy współpracy z samorządem województwa mazowieckiego, chce wyeliminować węgiel jako źródło ogrzewania do 2024 roku.
O planach dokładniejszego monitorowania jakości powietrza pisaliśmy już w 2018 roku. Obiecano wówczas 150 czujników w Warszawie i okolicy. Ale dwa lata po tej deklaracji nie ogłoszono nawet przetargu na ich zakup. Urzędnicy tłumaczyli to "skomplikowanym charakterem zamówienia" oraz "dynamicznie rozwijającym się rynkiem".
Według ostatnich zapowiedzi, przetarg miałby zostać ogłoszony w drugim kwartale tego roku, montaż urządzeń w trzecim, a pełną funkcjonalność systemu ratusz zapowiada na przyszły rok.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shuttertock