Prokuratura chce przepadku świadczeń za reklamy alkoholu w sieci. Chodzi o aktorki i influencerki

Ukradł ponad sto butelek alkoholu (zdjęcie ilustracyjne)
UOKiK kontra influencerzy. Koniec kryptoreklam w mediach społecznościowych
Źródło: TVN24
Prokuratura skierowała do sądów cztery pozwy o przepadek świadczeń związanych z nielegalną reklamą alkoholu w sieci. Ma to związek z przekazanym niedawno aktem oskarżenia oraz wnioskami o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec 15 osób, wśród których znajdują się znane aktorki Joanna O.-K. i Olga K. i influencerki Tatiana M., czy Ewa M-K.

- Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście w Warszawie podjęła kolejne działania w walce z nielegalną reklamą alkoholu w sieci. Tym razem prokuratura w imieniu Skarbu Państwa skierowała do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie oraz do Sądu Okręgowego w Warszawie cztery pozwy o przepadek świadczeń związanych z nielegalną reklamą alkoholu w internecie - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokurator Szymon Banna.

Dodał, że pozwane zostały firmy, świadczące usługi marketingowe w przedmiocie nielegalnej reklamy alkoholu.

- Prokuratura domaga się stwierdzenia nieważności umów influenserskich oraz orzeczenia przepadku na rzecz Skarbu Państwa pieniędzy pochodzących z nielegalnej reklamy alkoholu w łącznej kwocie blisko 800 tysięcy złotych - wyjaśnił Banna.

ZOBACZ: Wyroki za reklamowanie alkoholu

Podkreślił też, że kwestie związane z reklamą napojów alkoholowych zostały uregulowane w ustawie z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która wprowadza bezwzględny zakaz reklamowania napojów alkoholowych innych niż piwo.

- W związku z tym bezwzględnie obowiązującym zakazem umowa o przeprowadzeniu takiej kampanii reklamowej jest nieważna - podał Banna. - Zgodnie z art. 412 k.c. świadczenie spełnione w zamian za dokonanie czynu zabronionego na podstawie umowy podlega przepadkowi. Tym samym uznać należy, że świadczenia spełnione na podstawie umów influenserskich dotyczących prowadzenia kampanii reklamowych związanych z reklamą alkoholu podlegają przepadkowi, albowiem zostały spełnione w zamian za dokonanie czynu zabronionego - wyjaśnił Banna.

15 oskarżonych z wnioskami o warunkowe umorzenie

Zaznaczył, że skierowanie pozwów ma związek z toczącym się w prokuraturze postępowaniem, zakończonym skierowaniem w połowie października aktu oskarżenia oraz wniosków o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec 15 osób, wśród których znajdowali się celebryci reklamujący alkohol, ale również przedstawiciele podmiotów zlecających reklamę alkoholu osobom umieszczającym je następnie na swoich profilach w portalu Instagram.

Wśród oskarżonych są znane aktorki Joanna O.-K. i Olga K. oraz influencerki Tatiana M., czy Ewa M-K. znana też z jednego z programów telewizyjnych.

Pozostali oskarżeni Jakub N., Maciej M., Aneta T., Adam Sz., Dominika B., Kamil B., Łukasz S. oraz Małgorzata L. to m.in pracownicy firm zlecających reklamę.

PRZECZYTAJ: Aktor i influencerka ukarani za promocję alkoholu

- Osobom tym zarzucono zlecanie oraz prowadzenie reklamy alkoholu w postaci wina oraz innych napojów alkoholowych, wbrew ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Według dokumentacji zabezpieczonej w toku dochodzenia prowadzonego przez prokuraturę, reklama napojów alkoholowych miała być realizowana za pośrednictwem serwisu Instagram, przy udziale osób rozpoznawalnych w związku z ich aktywnością w mediach społecznościowych. Przypomnieć przy tym należy, że polskie przepisy ustanawiają bezwzględny zakaz reklamy napojów alkoholowych innych niż piwo i są jasne oraz precyzyjne w tej kwestii - wyjaśnił rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Oskarżonym grożą kary grzywny w wysokości od 10 tysięcy do nawet 500 tysięcy złotych.

Wobec kolejnych trzech osób - modelki, celebrytki i influencerki Karoliny P.–S. oraz znanych youtuberek Katarzyny B. oraz Pauliny B. - prokuratura skierowała wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.

- Osoby te również prowadziły nielegalną reklamę napojów alkoholowych na swoich publicznych profilach w portalu Instagram, niemniej jednak publicznie przeprosiły i wyraziły skruchę za swoje zachowanie oraz zaprzestały reklamowania alkoholu - wyjaśnił Banna.

Czytaj także: