Miał lecieć do Tokio, znaleźli go w strefie tranzytowej. Musiał wrócić do Kairu

Wejście do strefy Non Schengen na Lotnisku Chopina w Warszawie
Lotnisko Chopina (wideo ilustracyjne)
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnarszawa.pl
Na Lotnisku Chopina strażnicy graniczni wylegitymowali obywatela Syrii. Jak przekazali, podczas oględzin dokumentów odkryli podrobioną kanadyjską wizę. Mężczyzna usłyszał zarzut.

Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie podczas patrolu w strefie tranzytowej Non-Schengen warszawskiego Lotniska Chopina zauważyli obywatela Syrii.

32-letni mężczyzna wylegitymował się paszportem syryjskim, w którym zamieszczona była wiza japońska oraz kanadyjska. Jak podała w komunikacie Straż Graniczna, podróżny posiadał przy sobie bilet na rejs do Tokio, na który się nie stawił oraz rezerwację biletu na lot do Londynu, który zaplanowany był za kilka godzin.

"Miał podrobiony dokument"

"Podczas oględzin dokumentów okazało się, że kanadyjska wiza znacząco odbiega od oryginału i została podrobiona. Syryjczyk usłyszał zarzut posłużenia się przed funkcjonariuszami Straży Granicznej podrobionym dokumentem, czyli czyn z artykułu 270 paragraf 1 Kodeksu karnego. Przyznał się i złożył wyjaśnienia" - opisali strażnicy.

Po zakończeniu czynności podróżny odleciał do Kairu.

Czytaj także: