Siedmioro cudzoziemców zostało zatrzymanych w poniedziałek w wyniku kontroli legalności pobytu, przeprowadzonych na terenie Warszawy i Piaseczna przez funkcjonariuszy Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej. Jak poinformowała Dagmara Bielec, rzeczniczka NOSG, wśród zatrzymanych znaleźli się obywatele Tadżykistanu, Burkiny Faso, Gruzji, Rosji, Białorusi, Konga i Ukrainy.
Cudzoziemiec zatrzymany za narkotyki
- Dwóch z nich - Tadżyk i Burkińczyk - po raz drugi wpadli w ręce pograniczników. Nie zrealizowali postanowień wcześniejszych decyzji zobowiązujących do powrotu we wskazanym terminie i zamiast opuścić terytorium RP pozostali, świadomie decydując się na nielegalny status. Dlatego po zakończonych czynnościach administracyjnych skierowano wnioski do sądu o umieszczenie mężczyzn w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców - wyjaśniła Bielec.
Do kolejnych zatrzymań doszło w Piasecznie. Funkcjonariusze skontrolowali tam 47-letniego obywatela Ukrainy oraz 24-letniego Gruzina. Ukrainiec był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Piasecznie w celu odbycia kary 100 dni oraz jednego roku pozbawienia wolności za posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych. - Dzisiaj (we wtorek - red.) mężczyzna zostanie doprowadzony do aresztu śledczego - poinformowała Bielec.
Natomiast Gruzin, który przyjechał do Polski w kwietniu, mógł pozostać tylko do lipca. Mężczyzna nie podjął próby legalizacji swojego pobytu, czym - jak wskazała Bielec - "naraził się na konsekwencje administracyjne w postaci zobowiązania do powrotu z zakazem ponownego wjazdu do Polski i innych państw strefy Schengen przez okres sześciu miesięcy".
Nielegalnie przekroczył granicę
- Pozostali cudzoziemcy - Rosjanin i Białorusin - przebywali w Polsce wbrew przepisom, bez wymaganych dokumentów pobytowych. Jak ustalono, obywatel Rosji dostał się do Polski nielegalnie, przekraczając granicę państwową z Białorusią. Obydwu mężczyzn zobowiązano do opuszczenia Polski - dodała rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału SG.
Ostatnią z zatrzymanych była obywatelka Konga, która nie wyjechała z Polski po odmowie udzielenia jej ochrony międzynarodowej. - Podczas wszczętego postępowania w kierunku zobowiązania do powrotu kobieta złożyła kolejny wniosek o ochronę międzynarodową. Kongijce wydano Tymczasowe Zaświadczenie Tożsamości Cudzoziemca, a następnie zwolniono - podsumowała Bielec.
Autorka/Autor: dg/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: NOSG