Zarząd Dróg Miejskich potwierdził, że po przerwie jeden pas jezdni na placu Zbawiciela zostanie przeznaczony w sezonie letnim pod ogródki gastronomiczne. Urzędnicy podają też wstępną datę wdrożenia nowej organizacji ruchu.
Projekt zajęcia jednego pasa jezdni placu Zbawiciela na rzecz ogródków gastronomicznych wprowadzono pilotażowo w sierpniu 2020 roku. Pomysł został ciepło przyjęty zarówno przez restauratorów, jak i mieszkańców, którzy w sezonie letnim chętnie spędzają wolny czas w kilku usytuowanych w przestrzeni placu lokalach.
Powrót po przerwie
Projekt był kontynuowany w kolejnych latach, aż do 2023 roku. Wtedy Biuro Zarządzana Ruchem nie zgodziło się na zamknięcie pasa jezdni ze względu na dużą koncentrację utrudnień w związku z budową linii tramwajowej do Wilanowa.
Co prawda budowa tramwaju wciąż się toczy, ale utrudnienia w rejonie pobliskiego placu Unii Lubelskiej są znacznie mniej uciążliwe niż w ubiegłym roku. Dlatego w nadchodzącym sezonie letnim, wzorem lat ubiegłych, ogródki znów zajmą część jezdni placu. - Wstępnie zakładamy, że nastąpi to w weekend w połowie czerwca - przekazał nam Jakub Dybalski z ZDM.
Kompromis na placu Zbawiciela
Zajęcie jednego pasa było kompromisem wobec pomysłu aktywistów ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, którzy proponowali, aby na lato zamknąć dla ruchu samochodowego cały plac. W ich ocenie nie stanowiłoby to poważnego utrudnienia dla kierowców, gdyż niedaleko znajdują się duże ciągi komunikacyjne.
Ratusz był innego zdania. Jak informowali wówczas urzędnicy, o pomysł aktywistów byli pytani również mieszkańcy tego rejonu Śródmieścia. Oni również nie chcieli całkowitego zamknięcia placu Zbawiciela.
Źródło: tvnwarszawa.pl