Na skrzyżowaniu Drewny i Przyczółkowej pojawiła się sygnalizacja świetlna. Przy okazji drogowcy wybudowali nowe przejście dla pieszych i przejazd, który połączył drogi rowerowe po obu stronach ulicy.
Z obserwacji Zarządu Dróg Miejskich wynika, że skrzyżowanie Drewny i Przyczółkowej było jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w stolicy. Stołeczni drogowcy określają je mianem "czarnego punktu".
Szczególnie narażeni byli piesi. Przedostanie się na drugą stronę ruchliwej ulicy wymagało pokonania dwóch szerokich jezdni. Problematyczny był też lewoskręt z jezdni w kierunku Powsina w Przyczółkową.
Zmiany na skrzyżowaniu
Nowa sygnalizacja będzie regulowała ruch pieszych, kierowców i rowerzystów. Przy okazji remontu, drogowcy wybudowali nowe przejście po północnej stronie skrzyżowania. Wzdłuż niego powstał też przejazd rowerowy, który zepnie drogi rowerowe po obu stronach ulicy. "Dodatkowo wcześniej w ramach osobnego zadania powstał brakujący ciąg pieszo-rowerowy do granicy z Konstancinem" - przypomina ZDM w komunikacie.
Zmiany odczują też kierowcy skręcający w Przyczółkową z jezdni prowadzącej w kierunku Powsina. Nowa sygnalizacja ma wydzieloną odrębną fazę do lewoskrętu.
"Dzięki tym zmianom, skrzyżowanie powinno być bezpieczniejsze dla wszystkich użytkowników" - podsumowuje ZDM.
Przejścia w Warszawie
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: ZDM