"Oskalpowane zwłoki psa". Sprawę bada policja

Sprawą zajmuje się policja
Sprawą zajmuje się policja
Źródło: Shutterstock
Nasi wolontariusze ujawnili oskalpowane zwłoki psa – podają członkowie fundacji OTOZ Animals Inspektorat Warszawa. Policja potwierdza, że w tej sprawie wpłynęło zgłoszenie. 

Na ciało martwego psa wolontariusze natrafili w piątek wieczorem, dokładnie za przystankiem autobusowym "Ogrody Działkowe Czerniaków 02" na Mokotowie.

Pies był poszukiwany przez właścicieli

"Ujawnili oskalpowane zwłoki berneńskiego psa pasterskiego o imieniu Dodi, który spłoszył się w noc sylwestrową i był poszukiwany przez swoich właścicieli. Wygląda to tak, jakby ktoś chciał wyciąć mu chipa" – czytamy na facebookowej stronie fundacji.

Wolontariusze udostępnili również zdjęcie z miejsca zdarzenia. Ze względu na jego drastyczność, nie publikujemy fotografii.

Przedstawiciele fundacji zapewniają, że razem z właścicielką czworonoga, złożyli zawiadomienie na policję, co potwierdza Rafał Retmaniak z sekcji prasowej Komendy Stołecznej Policji.

Powołany biegły

KSP nie przesądza jednak, czy doszło do przestępstwa. – Ustalamy okoliczności zdarzenia. Zgłoszenie dotyczyło znęcania się nad zwierzęciem – mówi policjant.

I dodaje, że w sprawie został powołany biegły, który ma ocenić, w jakich okolicznościach pies stracił życie.

Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy również, że w Nowy Rok strażnicy miejscy ujawnili 14 martwych jemiołuszek w centrum miasta:

Martwe ptaki na chodniku

PTAKI POPR
Źródło: Twitter / Michał Witkowski
Kilkanaście martwych ptaków leżało na chodniku
Kilkanaście martwych ptaków leżało na chodniku
Teraz oglądasz
Na miejscu leżą jeszcze ptasie części
Na miejscu leżą jeszcze ptasie części
Teraz oglądasz
Czytaj także: