Najpierw zderzenie ciężarówki z motocyklistą, potem karambol. Dwie osoby ranne

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że zdarzenie miało miejsce pomiędzy węzłami Wisłostrada i Marymoncka o godzinie 6.05. "Doszło do zderzenia pojazdu ciężarowego z motocyklem i kolizji 9 pojazdów osobowych, 1 osoba ranna, zablokowane 2 pasy jezdni w kierunku Poznania" - podała o godz. 6.30 GDDKiA. Drogowcy szacowali, że utrudnienia potrwają go godziny 9.30.

- Samochody zderzyły się na wysokości ulicy Słowackiego. Zamknięte są dwa pasy ruchu. Są ogromne korki, sięgają podwarszawskich Marek - powiedział Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl. - Utrudnienia są także na dojazdach do trasy S8 - na Słowackiego, Wisłostradzie, Jagiellońskiej czy Modlińskiej. Wszyscy, którzy chcą wjechać, muszą odstać swoje - opisywał reporter.

Po godzinie 7 przekazał, że na miejsce dotarła "wypadkowa" załoga policji, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia. - Policjanci wykonują zdjęcia, dokonują pomiarów, rysują szkice zdarzenia, co jakiś czas na chwilę ruch jest zatrzymywany całkowicie dla bezpieczeństwa funkcjonariuszy - ostrzegał Zieliński.

Na miejscu była także ekipa porządkowa - usuwała płyny eksploatacyjne, które wydostały się z aut. - Ale ona przystąpi do pracy dopiero, gdy policjanci zakończą swoje czynności - zastrzegł reporter tvnwarszawa.pl. Stało się tak po godzinie 8. - Policjanci wykonali już swoją pracę, auta są powoli usuwane na bok - mówił Tomasz Zieliński na antenie TVN24.

Łukasz Płaskociński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej powiedział nam, że poszkodowany w zdarzeniu został motocyklista. - Ma złamaną rękę - podał strażak. I dodał, że na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej.

Z kolei Gabriela Putyra z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji doprecyzowała później, że ranne zostały w sumie dwie osoby. - To motocyklista oraz osoba z samochodu osobowego. Zderzyło się dziewięć aut osobowych, jedno ciężarowe i motocykl - podała. Podkreśliła, że ruch na trasie S8 nie był zablokowany, bo dla kierowców były dostępne dwa pasy. - Utrudnienia potrwają co najmniej kilka godzin - zapowiadała.

Zapytana, jak doszło do wypadku, odpowiedziała, że może chodzić nawet o kilka zdarzeń, które miały miejsce jednocześnie. - Trwają jeszcze ustalenia - stwierdziła.

- Policjanci pracują na lewym pasie. Korek jest ogromny, złość kierowców jest większa. Policjanci ściągają właśnie pojazdy na pas awaryjny - mówił przed godzina 10 nasz reporter. O tej samej porze otworzono trzeci pas, co natychmiast pozwoliło udrożnić ruch. Korek poważnie się skrocił.

Utrudnienia dotknęły także pasażerów komunikacji miejskiej. "Występują opóźnienia w kursowaniu autobusów linii 104, 112, 114, 118, 132, 134, 145, 156, 186, 240, 326, 414, 518, 705, 735, E-9. Od godz. 07.00 autobusy linii E-9 w kierunku krańca Metro Marymont na odcinku od Jesiennych Liści 01 do przystanku Park Kaskada 06 zatrzymują się na wszystkich napotkanych przystankach" - podał w komunikacie Zarządu Transportu Miejskiego.

Były opóźnienia w obu kierunkach, wybrane kursy odwołano. "Zachęcamy do korzystania tramwajów w zespole przystanków Toruńska oraz Żerań FSO" - apeluje ZTM. I podpowiada: "W związku ze zdarzeniem istnieje możliwość skorzystania z pociągów KM na odcinku W-wa Toruńska – W-wa Zachodnia przez W-wa Gdańską. Wprowadzono wzajemne honorowanie biletów ZTM w pociągach KM na odcinku W-wa Toruńska – W-wa Zachodnia przez W-wa Gdańską".