Hanna Gronkiewicz-Waltz i Witalij Kliczko Honorowymi Obywatelami Warszawy

Źródło:
PAP
Hanna Gronkiewicz-Waltz podziękowała za 12 lat prezydentury
Hanna Gronkiewicz-Waltz podziękowała za 12 lat prezydentury
Facebook/HannaGronkiewiczWaltz
Hanna Gronkiewicz-Waltz podziękowała za 12 lat prezydenturyFacebook/HannaGronkiewiczWaltz

Rada Warszawy zdecydowała o nadaniu Honorowego Obywatelstwa Warszawy byłej prezydent stolicy Hannie Gronkiewicz-Waltz. Radni przyznali również tytuł Witalijowi Kliczce.

Na wniosek KO - który według PiS był skandaliczny - radni nie debatowali nad propozycjami. Mera Kijowa do tytułu Honorowego Obywatela zaproponował klub PiS, a byłą prezydent Warszawy - klub KO. W porządku obrad czwartkowej sesji Rady Warszawy był jeden projekt uchwały w tej sprawie z obojgiem kandydatów.

Część radnych nie głosowała

Głosowanie było łączne, co uniemożliwiło zajęcie różnych stanowisk wobec tych propozycji. W związku z tym część radnych PiS i dwoje radnych z Lewicy nie wzięło udziału w głosowaniu. Za nadaniem tytułów było 38 radnych, jeden radny PiS Piotr Górski się wstrzymał, radny PiS Maciej Binkowski był przeciw, a 19 radnych nie oddało głosu.

Podczas gdy radni KO deklarowali poparcie dla obojga kandydatur, miejska opozycja sprzeciwiała się uhonorowaniu Gronkiewicz-Waltz. PiS złożyło poprawkę, której celem było rozdzielenie kandydatur, ale nie zyskała poparcia.

Przed głosowaniem przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski złożył wnioski, które uniemożliwiły dyskusję nad tymi propozycjami. Szostakowski argumentował, że żaden z kandydatów nie zasłużył, aby zgłoszenie go do wyróżnienia "posłużyło za pretekst ataków na niego". - Dlatego, żeby tego uniknąć, stawiam wniosek o zamknięcie dyskusji. Radni wyrażą swoją opinię w głosowaniu - powiedział radny KO.

- Rozumiem, że chcecie z radnych uczynić maszynkę do głosowania, ale jest to niegodne i niedemokratyczne - powiedział o tym wniosku radny PiS Wiktor Klimiuk. Podkreślił, że Honorowe Obywatelstwo powinno łączyć warszawiaków. - Tymczasem co zrobiła Platforma? Zgłosiła kandydaturę Hanny Gronkiewicz-Waltz, osoby, która jest politycznie odpowiedzialna za dziką reprywatyzację i to rok po tym, kiedy to wyróżnienie otrzymała Jolanta Brzeska, ofiara tej reprywatyzacji - powiedział Klimiuk.

Chciała zostać uhonorowana

Hanna Gronkiewicz-Waltz wygrała wybory samorządowe w 2006 r. Objęła wówczas fotel prezydenta Warszawy. Stolicą rządziła nieprzerwanie do 2018 r. Na czwartkowej sesji stołeczni radni dyskutowali nad projektem uchwały nadającej Hannie Gronkiewicz-Waltz tytuł Honorowego Obywatela m.st. Warszawy.

Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała w rozmowie z PAP, że chciałaby zostać uhonorowana tym tytułem. A dyskusji na ten temat się spodziewała. - Pewnie opozycja będzie podnosić wątki, którymi karmiła przez 12 lat - powiedziała krótko była prezydent. - Jak powiedział Jan Krzysztof Bielecki: "to ich zbójeckie prawo". Cytuję klasyka - dodała.

Zaznaczyła, że przez 12 lat świadomie skoncentrowała się na pracy w Warszawie. Jak powiedziała, było to na tyle owocne, "że mimo hejterskich akcji przeciwko mnie, nadal ponad 50 proc. (58 proc. - PAP) warszawiaków uważało, że jestem dobrym gospodarzem. Miałam dobrą ekipę. Bez tej ekipy niewiele bym zrobiła - stwierdziła.

Oceniając działania Rafała Trzaskowskiego, obecnego prezydenta Warszawy powiedziała, że kontynuuje on wszystkie rzeczy, które zaczęła. - Począwszy od drugiej linii metra, a skończywszy na budowie mieszkań komunalnych. Wiele rzeczy było zaczętych wcześniej i on to kontynuuje. Można powiedzieć, że żadnego z moich działań nie przerwał. Np. Dom Kultury na Ursynowie, pod który kładłam kamień węgielny, a teraz stoi piękny budynek. Była uroczystość oddania go do użytku - powiedziała.

Zapytana, czy Rafał Trzaskowski od czasu do czasu konsultuje z nią sprawy miasta, powiedziała, że nie. - Przyjęłam taką zasadę, którą ogłosiłam wszem i wobec, że "umarł król, niech żyje król". Jest następnym prezydentem, ma swoją wizję miasta i wszystkie ważne rzeczy kontynuuje, wiec trudno mieć jakieś zastrzeżenia. Robi dobry marketing na zewnątrz. Uważam, że Warszawa jest stolicą i powinna mieć taki właśnie pozytywny marketing na zewnątrz, bo Warszawa się broniła w '39 i nie możemy całe życie bazować na Starzyńskim - zaznaczyła.

Kandydaturę Witalija Kliczki zgłosili radni PiS

Radni PiS zaproponowali, by tytuł Honorowego Obywatela Warszawy przyznać Witalijowi Kliczce, merowi Kijowa. W uzasadnieniu uchwały chwalili zarówno jego zasługi jako sportowca i późniejsze osiągnięcia polityczne

"Ten wielokrotny mistrz świata w wadze ciężkiej był wraz ze swoim bratem Władimirem jednym z dwóch największych ambasadorów Ukrainy na świecie. Dochodząc do swojego statusu hegemona boksu, w odbiorze kibiców z całego świata propagował patriotyczną postawę reprezentanta kraju jako twardego, silnego, nieustępliwego, o charakterze osoby walczącej do samego końca. Jak się potem okazało, w obliczu zagrożenia ta postawa stała się prawdziwa dla całego narodu ukraińskiego" - podkreślono.

Radni z uznaniem piszą też o jego postawie wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę. Doceniają fakt, że pozostał on w Kijowie, dbając o bezpieczeństwo, kontakt z mieszkańcami i informowanie o bieżącej sytuacji.

"Po najechaniu Rosji na Ukrainę, wykazywał się olbrzymią odwagą oraz determinacją do tego, aby odepchnąć agresora. Dając przykład innym, tuż przed wojną, wstąpił do rodzimych wojsk obrony terytorialnej. Swoje znajomości i  rozpoznawalność wykorzystuje, aby nagłośnić światu obraz tego, co się dzieje w kraju, jednocześnie mobilizując swoich rodaków do obrony stolicy i całej ojczyzny. Te cechy, którymi wykazywał się na ringu, wydobył z obrońców miasta. Obrona stolicy była kluczowa, aby zniweczyć plany Putina związane z przejęciem władzy na Ukrainie i obronić suwerenność. Witalij Kliczko, jako mer Kijowa, stał się symbolem ruchu oporu podczas wojny na Ukrainie" - oceniają radni.

Autorka/Autor:kz/gp

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl