Mumie, sarkofagi, zapisany hieroglifami papirus z Księgą Umarłych, greckie wazy, antyczne posągi - wszystkie te eksponaty powróciły na stałą ekspozycje Muzeum Narodowego. Jej rearanżacja trwała 10 lat. Prace dobiegły właśnie końca, ale by zobaczyć ich efekt na własne oczy, będziemy musieli poczekać do przyszłego roku. Otwarcie wystawy dla zwiedzających uniemożliwiają na razie pandemiczne obostrzenia.
Po raz ostatni kolekcja dzieł sztuki starożytnej była wystawiana w Muzeum Narodowym w 2011 roku. Galeria została zamknięta z powodu złego stanu technicznego. Projektowanie zmian, zbieranie funduszy na przebudowę i jej realizacja zajęły niemal 10 lat. Całość kosztowała ponad 16 milionów złotych. Doprowadzenie dziewięciu sal o łącznej powierzchni 716 metrów kwadratowych do stanu pozwalającego na ponowne zaproszenie zwiedzających, wymagało prac budowlanych i urządzenia ich zupełnie od nowa.
"Charakter nowej Galerii Sztuki Starożytnej współtworzy gra świateł i cieni. Jasna kolorystyka ścian przywołuje obraz pustynnego piasku i egipskiego słońca. Rozświetlone przestrzenie sąsiadują z mrokiem sal przypominających wnętrza antycznych grobowców i rzymskich katakumb. Jedno z pomieszczeń w całości pokrywają hieroglify, inne przywołuje obraz wnętrza rzymskiego domu" - opisują przedstawiciele Muzeum Narodowego. Wokół części gablot powstały malachitowe zdobienia, a greckie i rzymskie posągi będą prezentowane na tle marmurowych posadzek. W zrozumieniu historii dawnych cywilizacji będzie pomagała nowoczesna technologia - w sumie stworzono sześć stanowisk multimedialnych.
Zabytki starożytnych cywilizacji
W nowej galerii zobaczymy około 1800 eksponatów. Zabytki starożytnych cywilizacji będą rozmieszczone według miejsca pochodzenia - Egiptu, Bliskiego Wschodu, Grecji i Rzymu - w kolejności chronologicznej. Jednocześnie na ekspozycji będziemy mogli odkryć, w jaki sposób te kultury się przenikały i gdzie szukać ich wpływu na czasy nowożytne.
Pośród eksponatów pochodzących ze starożytnego Egiptu za najciekawsze uznawane są sarkofag i kartonaż kapłana Hor Dżehuti z mumią nieznanej kobiety, zapisany hieroglifami 10-metrowy papirus z Księgą Umarłych, rytualne ślepe wrota z mastaby egipskiego urzędnika imieniem Izi czy portret młodego chłopca pochodzący najpewniej z oazy Fajum. Na ekspozycji zobaczymy też zbiory związane z wierzeniami grobowymi, kolekcje kamiennych i ceramicznych naczyń oraz rzeźby.
W sekcji poświęconej sztuce Bliskiego Wschodu jednym z najcenniejszych obiektów będzie złota maska w kształcie głowy byka, pochodząca z Iranu. Zaprezentowane zostaną eksponaty z reliefami z pałacu w Niniwie i kolekcję pieczęci cylindrycznych.
Za centralny punkt ekspozycji obrana została wystawa sztuki greckiej. Jedna z sal poświęcona będzie w całości malarstwu wazowemu. Ale nie zabraknie też monumentalnych antycznych rzeźb oraz zabytków związanych z architekturą, sztuką wojenną czy mitologią. Projektanci zaplanowali też, że w osobnym miejscu pokazane zostaną wpływy greckiej cywilizacji na sąsiadujące z nią kultury oraz nowożytną sztukę europejską.
Dwie ostatnie sale będzie zajmowała sztuka rzymska. Zobaczymy w nich przykłady statua togata, czyli oficjalnych posągów Rzymian ubranych w togi oraz kolekcję rzymskiego portretu. Przygotowana została też rekonstrukcja rzymskiego domu, w której wykorzystane zostały elementy typowego wyposażenia. Odnajdziemy tam na przykład kolekcję szklanych naczyń i lampek oliwnych. Pośród eksponatów znajdą się też marmurowe sarkofagi oraz inne przykłady rzymskiej sztuki grobowej.
Otwarta w 1938 roku, podczas wojny poniosła straty
Muzeum Narodowe podaje, że większość eksponatów należy do jego kolekcji. Jedne były kupowane, inne podarowały osoby prywatne bądź instytucje takie jak UNESCO. Są też obiekty, które placówka otrzymała po 1945 roku ze zbiorów Radziwiłłów z Nieborowa, Potockich z Jabłonnej czy Czartoryskich z Gołuchowa oraz przedwojennych kolekcji niemieckich ze Śląska, Królewca i Braniewa, formowanych z zakupów na rynku antykwarycznym pod koniec XIX i w na początku XX wieku. Niektóre zabytki pochodzą natomiast ze zbiorów Muzeum Luwru. Są pośród nich takie, które MNW przechowuje już od 1960 roku.
Odwiedzając Galerię Sztuki Starożytnej będziemy też mogli zobaczyć przedmioty z wykopalisk archeologicznych prowadzonych przez Polaków. Jak czytamy na stronie placówki, jedną z osób, której zawdzięczane są najważniejsze osiągnięcia polskiej archeologii, jest profesor Kazimierz Michałowski. Kierował on misjami archeologicznymi w Europie i Afryce. Dzięki tym wyprawom, do zbiorów Muzeum trafiły zabytki odnalezione w w Edfu, Myrmekionie czy Tell al-Atrib.
Stała ekspozycja dotycząca okresu starożytności powstała w Muzeum Narodowym w 1938 roku, niedługo po wybudowaniu nowego gmachu w Alejach Jerozolimskich. Jedynymi przerwami w jej działalności były okres II wojny światowej, gdy - jak podaje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - warszawska kolekcja poniosła dotkliwe straty oraz zakończony właśnie dziesięcioletni etap przebudowy.
Muzeum czeka na zniesienie pandemicznych obostrzeń
Muzeum Narodowe jest obecnie zamknięte z powodu pandemii. Ponownie dostępne dla zwiedzających będzie najwcześniej w styczniu 2021 roku. Konkretna data nie jest jeszcze znana.
Projekt nowej aranżacji przygotowała pracownia architektoniczna Nizio Design International, znana z takich realizacji jak ekspozycja Muzeum Powstania Warszawskiego czy Muzeum Historii Żydów Polskich Polin. Nową galerię można było przygotować między innymi dzięki dofinansowaniu z Unii Europejskiej (9,7 mln zł) oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego (2,4 mln zł).
Odkrycia archeologiczne na Białołęce
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Danuta Matloch / MKiDN