W pierwszej połowie nadchodzącego roku drogowcy zamierzają wybudować brakujący fragment drogi rowerowej na Marszałkowskiej. Wykorzystają do tego istniejący pas zieleni po zachodniej stronie ulicy. Zapewniają jednak, że mimo konieczności wycięcia sześciu drzew i tysiąca metrów kwadratowych krzewów nasadzenia zastępcze będą miały niemal trzykrotnie większą powierzchnię.
Nowa droga rowerowa powstanie pomiędzy Świętokrzyską a rondem Dmowskiego. Jej przebieg wytyczony został po zachodniej stronie Marszałkowskiej, przy placu Defilad. Docelowo ma spiąć trasy rowerowe z północy na południe Warszawy. Przejazd przez Aleje Jerozolimskie ma powstać w ramach budowy naziemnych przejść dla pieszych w tej części miasta. Droga rowerowa będzie łączyła się tu z istniejącym kontrapasem na Poznańskiej, skąd dalej, przez Nowogrodzką będzie można wrócić na Marszałkowską.
Inwestycja jest realizacją projektu z budżetu obywatelskiego "Marszałkowską na rowerze". O planach jej realizacji miasto przypomniało przy okazji zakończenia przebudowy alei Jana Pawła II. Jest ona elementem wizji nowego centrum, które ma być bardziej przyjazne dla pieszych i rowerzystów. W ubiegłym tygodniu Zarząd Dróg Miejskich ogłosił przetarg na wykonawcę robót. Na oferty drogowcy czekają do 23 grudnia.
Ratusz zapowiada, że budowa nie będzie jedyną zmianą na Marszałkowskiej. Przy okazji powstanie też nowy chodnik, który od ścieżki będzie oddzielał pas zieleni. Planowane są też korekty układu drogowego na wysokości placu Defilad. Zlikwidowany zostanie istniejący wjazd między Złotą a Świętokrzyską (obecnie ślepy), nowy powstanie nieco bardziej na południe. Będą na nim wytyczone przejście dla pieszych i przejazd rowerowy.
Wjazd na plac Defilad po południowej stronie Złotej, czyli bliżej stacji metra, będzie dodatkowo zabezpieczony wyspą rozdzielającą pasy ruchu przy krawędzi Marszałkowskiej. Prawy pas jezdni na odcinku między wlotami zostanie przeznaczony na miejsca postojowe.
"Chcecie wycinać drzewa?"
Z mapy projektu drogi rowerowej udostępnionej przez ZDM wynika, że pod budowę wykorzystany zostanie istniejący pas zieleni. W ubiegłym tygodniu Jan Mencwel ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze zapytał ZDM, czy to oznacza wycinkę rosnących wzdłuż Marszałkowskiej drzew. Do swojego wpisu na Twitterze dołączył skan mapy. "Czy ja dobrze widzę, że planowaną drogę dla rowerów wzdłuż Marszałkowskiej poprowadziliście tak, że chcecie wycinać pod nią drzewa? W miejscu gdzie są gigantyczne pasy ruchu?" - pisał.
"To projekt organizacji ruchu, gdzie wycięte drzewa? BTW, to zagospodarowanie zieleni na tym odcinku to osobny projekt, który robi Zarząd Zieleni. Ich pytajcie. Z tego co wiem, to planują sporo nasadzeń" - odpowiedział rzecznik ZDM Jan Dybalski.
Jan Mencwel uznał w komentarzu, że to nie wyjaśnia jego wątpliwości. Tym razem otrzymał odpowiedź z oficjalnego konta ZDM. "Zgodnie z projektem, droga dla rowerów wiąże się z wycinką jednego drzewa. Tak jak było napisane - patrzy Pan na projekt organizacji ruchu, on nie dotyczy w ogóle zieleni" - przekonywali drogowcy.
Sześć drzew i krzewy do usunięcia
Gdy dopytaliśmy o szczegóły projektu w ZDM i Zarządzie Zieleni, okazało się, że drzew do usunięcia jest jednak więcej.
- W przedłożonej w sierpniu ubiegłego roku Zarządowi Zieleni m.st. Warszawy inwentaryzacji dotyczącej budowy drogi rowerowej wzdłuż ulicy Marszałkowskiej projektant realizujący to zadanie wskazał konieczność usunięcia pięciu drzew z gatunku lipa drobnolistna. Wszystkie te drzewa były w złym stanie zdrowotnym - informuje Anna Stopińska, rzeczniczka Zarządu Zieleni. Dodaje też, że po korekcie przebiegu drogi rowerowej pojawiło się jeszcze jedno drzewo, które koliduje z planowaną inwestycją. W sumie było ich więc sześć.
Pracownicy Zarządu Zieleni wykonali w międzyczasie przegląd, podczas którego okazało się, że stan trzech ze wskazanych przez projektanta lip jest na tyle zły, że trzeba było je wyciąć, zanim ruszą prace przy budowie drogi rowerowej. Rzeczniczka zaznacza też, że "w ramach kompensacji przyrodniczej", posadzone zostały trzy nowe drzewa. Do usunięcia pozostały więc jeszcze trzy. Rzecznik ZDM Jakub Dybalski precyzuje, że tylko jedno z nich koliduje bezpośrednio z przebiegiem drogi rowerowej. To dlatego we wpisie na Twitterze drogowcy wskazywali wyłącznie na jedno drzewo. Znajduje się ono najbliżej ronda Dmowskiego. - Zostanie ono prawdopodobnie przesadzone - zastrzega Dybalski.
Z dwóch pozostałych jedno rośnie bezpośrednio na planowanym dojeździe do siedziby Muzeum Sztuki Nowoczesnej, drugie znajduje się na tyle blisko projektowanej ścieżki, że biorąc pod uwagę jego stan fitosanitarny, zdecydowano, że bezpieczniej będzie je wyciąć. - Plany ZDM obejmują również usunięcie krzewów o powierzchni 1061 metrów kwadratowych - irgi szwedzkiej, róży okrywowej oraz trzmielin - które kolidują z budową drogi rowerowej - wyjaśnia Stopińska.
Nie oznacza to jednak, że zachodnia strona Marszałkowskiej pozostanie wyłącznie wybetonowana. Rzeczniczka wylicza, że nasadzenia zastępcze będą miały powierzchnię niemal trzykrotnie większą niż ta, na której dziś znajdują się przeznaczone do usunięcia krzewy. Posadzony zostanie żywopłot z irgi błyszczącej (1986 metrów kwadratowych) oraz mieszanka bylin (753 metry kwadratowe).
Obywatelska "Zielona Marszałkowska"
Rzeczniczka Zarządu Zieleni wyjaśnia też, że projekt zagospodarowania zieleni towarzyszący budowie ścieżki jest kontynuacją rozwiązań wykorzystanych w koncepcji "Zielonej Marszałkowskiej". W latach 2018-20 posadzono już 90 drzew. Ich miejsca wybierane są tak, by nie kolidowały z potencjalnymi inwestycjami oraz istniejącą infrastrukturą podziemną.
- W ramach koncepcji wykonano między innymi nowe nasadzenia drzew na tak zwanych międzyjezdniach ulicy Marszałkowskiej na wysokości Ogrodu Saskiego. W tym miejscu posadzono 28 kasztanowców oraz 29 sztuk czereśni ptasiej w odmianie Plena - informuje Stopińska. Dodaje, że na odcinku między Królewską a Świętokrzyską posadzono natomiast 16 lip srebrzystych w odmianie Varsaviensis.
Zapewnia też, że w najbliższym czasie w różnych lokalizacjach posadzonych zostanie kolejnych 11 drzew. Dodatkowo na rok 2021 przewidziane są do realizacji dwa projekty z budżetu obywatelskiego związane z zielenią. Pierwszy dotyczy posadzenia siedmiu lip srebrzystych na odcinku między Świętokrzyską a Widok. Drugi zakłada usunięcie płyt chodnikowych po zachodniej stronie ulicy, wzdłuż istniejącej ścieżki rowerowej na odcinku od Królewskiej do Świętokrzyskiej. W ich miejscu posadzone zostaną rabaty obsadzone żywopłotem z gatunku ligustr pospolity.
Będą kolejne odcinki drogi rowerowej
Z kolei ZDM poinformował w piątek, że radni przyznali środki na prace przygotowawcze do kolejnych etapów zmian na Marszałkowskiej. Docelowo droga dla rowerów ma powstać na całej długości ulicy. Na odcinku od Królewskiej do placu Bankowego zostanie wytyczona dzięki przeniesieniu miejsc parkingowych na jezdnię. "Dalej na północ rowerzyści przejadą przez plac Bankowy i drogą rowerową wzdłuż ulicy Andersa dojadą na Żoliborz. Tam w ramach osobnego projektu pracujemy już nad wytyczeniem trasy rowerowej na ulicy Mickiewicza. W ten sposób powstanie długi i spójny korytarz rowerowy północ-południe przez ścisłe centrum miasta" - zapowiadają drogowcy.
Zabezpieczone w budżecie miasta środki to 700 tysięcy złotych na dokumentację projektową. Ulica po metamorfozie ma być gotowa do końca roku 2023 roku. ZDM zapewnia, że planowane zmiany bazują na koncepcji "Zielonej Marszałkowskiej".
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl