Główny ciąg Trasy Toruńskiej wraz z wiaduktami ma być oddany do końca maja – zadeklarował wykonawca. Nie oznacza to jednak zakończenia wszystkich prac. Wciąż trwają negocjacje na temat aneksu do umowy.
Trasa Toruńska powinna być oddana do użytku 12 kwietnia. Od jakiegoś czasu było jednak wiadomo, że inwestycja ma opóźnienie. Jak duże? – W tej chwili nie potrafię podać daty zakończenia, bo wciąż nie podpisaliśmy z wykonawcą aneksu do umowy. Zadeklarował jednak, że główny ciąg komunikacyjny będzie oddany kierowcom do końca maja – mówi Małgorzata Tarnawska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
7 kilometrów trasy
Przebudowa Trasy Toruńskiej zajmuje się firma J&P-Avax S.A, która miała za zadanie dostosować siedmiokilometrowy odcinek do wymogów trasy ekspresowej. Prace na odcinku między węzłem Modlińska a węzłem Piłsudskiego w Markach rozpoczęły się w 2009 roku.
Choć wykonawca jest zobowiązany do utrzymywania przynajmniej po dwa pasy w obie strony, ciągłe zmiany organizacji ruchu mocno utrudniają życie kierowcom. Część ich problemów powinna zakończyć się w maju. Jednak nawet gdy wykonawca zakończy już wszystkie prace, jeszcze w tym roku pojawią się jeszcze większe utrudnienia. Do parametrów trasy ekspresowej zostanie dostosowany również most Grota-Roweckiego oraz odcinek Trasy AK do węzła Powązki.
Most po Euro
Pomiędzy Modlińską i Powązkowską trasa będzie miała po trzy pasy w każdym kierunku. Powstaną tu ekrany akustyczne a także nowe chodniki oraz ścieżeki rowerowe.
Prace maja się rozpocząć po Euro 2012. Termin realizacji to 27 miesięcy. Nie wiadomo jeszcze czy na czas remontu most zostanie całkowicie zamknięty. Istnieje również plan zakładający, że przeprawa będzie remontowana etapami.
mjc/roody
Źródło zdjęcia głównego: Dawid Krysztofiński/ tvnwarszawa.pl