Testy zaczęły się, bo stare bramki na I linii metra nie spełniają swojego zadania - ciężko przez nie przejść z bagażami, wózkami czy rowerami, więc wielu pasażerów korzysta z przejść awaryjnych. Nie wszyscy wiedzą tymczasem, że jest to niezgodne z przepisami i może skończyć się nawet mandatem.
Jak informuje transport-publiczny.pl, jeżeli efekt testów będzie zadowalający, ZTM rozważy montaż nowych bramek na wszystkich stacjach I linii.
Niewygodne, ale potrzebne
- Dla niektórych szersza bramka może być niewygodna. Aby przez nią przejść, trzeba przez moment przytrzymać guzik, który otwiera przejście. Szyby dość szybko zamykają się - zwraca tymczasem uwagę Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Jego zdaniem, dla ludzi, którzy się spieszą, może to być kłopotliwe.
ZTM testuje szersze bramki w metrze
ło/r