Nie udało się odkupić gruntu od dewelopera, więc szkoła na Kabatach będzie mniejsza niż pierwotnie zakładano. Wkrótce zostanie ogłoszony konkurs na koncepcję architektoniczną placówki.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała właśnie rozporządzenie, które umożliwia ogłoszenie konkursu. Pula na nagrody i wyróżnienia wyniesie 80 tysięcy złotych. Zwycięzcy dostaną też zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki.
- Jest to jedna z tych "niemożliwych" spraw, o których do tej pory tylko się mówiło, które wreszcie doczekały się realizacji. Podobnie było z budową Dzielnicowego Ośrodka Kultury czy uruchomieniem komunikacji na ul. Baletowej. Dzieci z Ursynowa, szczególnie z rejonu Kabat, zyskają nowe miejsca, tak potrzebne w związku z wprowadzoną reformą oświaty – chwali się, cytowany w oficjalnym komunikacie prasowym, burmistrz Robert Kempa.
Będzie, ale mniejsza
O tym, że u zbiegu ul. Iwanowa-Szajnowicza i Zaruby ma powstać szkoła z przedszkolem wiadomo od dawna. Zostało to uwzględnione w planie miejscowym uchwalonym w 2008 roku. Ale część liczącego 1,7 hektara terenu zarezerwowanego pod funkcję oświatową nie należała do miasta.
We wrześniu, w miejscu, gdzie miał powstać budynek, nagle wyrósł płot dewelopera. Część ursynowian pogodziła się już z tym, że placówka nie powstanie. Dzielnica próbowała ratować sytuację decydując się na budowę szkoły, ale mniejszej.
- Nigdy nikt nie powiedział wprost ile uczniów miałaby pomieścić placówka na Kabatach, więc ciężko mówić o różnicy. Jednym z naszych warunków będzie przygotowanie takiej koncepcji, która umożliwi rozbudowanie szkoły w przyszłości. Na razie konkurs będzie dotyczył działek, które należą do nas - wyjaśnia w rozmowie z tvnwarszawa.pl Kempa.
Burmistrz wciąż liczy na możliwość rozbudowy szkoły i przedszkola na południe - w kierunku Lasu Kabackiego, ale wydaje się to mało prawdopodobne biorąc pod uwagę, że to teren należący do firmy Longbridge. Deweloper dostał już pozwolenie na budowę bloku mieszkalnego w tym miejscu. Urzędnicy wiążą nadzieję, z tym, że prace wciąż nie ruszyły. Dlatego negocjują wymianę gruntów.
Odchudzony kompleks powstanie do 2019 roku.
kz/b
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl