Sypie od rana. "Główne ulice są czarne, nieco gorzej jest na bocznych"

W godzinach popołudniowych na ulice wyjechały posypywarki. "Od godz. 15:30 170 posypywarek działa na tych ulicach, którymi kursują autobusy komunikacji miejskiej. To w sumie 1500 km stołecznych ulic" – przekazał Zarząd Oczyszczania Miasta w Warszawie. Zastrzegł, że jeśli zajdzie taka potrzeba, na ulice wyjedzie ich więcej.

"Zarząd Oczyszczania Miasta odpowiada tylko za część warszawskich ulic – czyli te, którymi kursują autobusy komunikacji miejskiej. Pozostałe oczyszczane są m.in. na zlecenie urzędów dzielnic" – przypomina w komunikacie ZOM.

Wcześniej rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka informowała, że od środowego poranka w gotowości jest ponad 300 pługoposypywarek.

"Obecnie temperatura jest dodatnia - śnieg roztapia się na jezdni - dlatego zgodnie z zasadą, nie ma potrzeby, aby rozpoczynać działania. Decyzję o ewentualnej akcji zima będziemy podejmować na bieżąco" – napisała na Twitterze Gałecka.

Reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter obserwuje sytuację na drogach. - Widać, że główne drogi są czarne. Póki co miejskie służby radzą sobie ze śniegiem. Nieco gorzej jest na mniej uczęszczanych trasach, gdzie tworzy się warstwa błota pośniegowego. Jest ono śliskie i może być niebezpieczne – ostrzega nasz reporter.

Dodaje, że równie uciążliwy dla kierowców jest wciąż intensywnie padający śnieg. - Takie warunki ograniczają widoczność na drodze. Dlatego warto zdjąć nogę z gazu – mówi Szmelter.

Temperatura w Warszawie utrzymuje się na poziomie 0 stopni Celsjusza. Ale jeszcze dziś słupki rtęci mają pokazać wartości ujemne. IMGW wydał dla Warszawy ostrzeżenie pierwszego stopnia o oblodzeniu. "Prognozuje się zamarzanie mokrej nawierzchni dróg i chodników po opadach deszczu, deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu. Temperatura minimalna około -7 st. C, temperatura minimalna gruntu około -9 st. C" – czytamy w komunikacie synoptyków.

Ostrzeżenie będzie obowiązywać od środy od godziny 19.30 do czwartku do godziny 7.30.