Śmiertelne potrącenie na torach. Pendolino utknął między stacjami

Pociąg zatrzymał się w Ursusie
Pociąg zatrzymał się w Ursusie
Źródło: targeo
Pociąg pendolino jadący z Krakowa potrącił pieszego na torach. Na Kontakt24 oraz warszawa@tvn.pl dostaliśmy maile od pasażerów, którzy utknęli pomiędzy stacjami Warszawa Ursus a Warszawa Ursus-Niedźwiadek.

- Był to nieszczęśliwy wypadek. Do potrącenia pieszego doszło po godzinie 16.30. Na miejscu pracuje prokurator. Będzie wszczęte śledztwo - poinformował Tomasz Oleszczuk z zespołu prasowego policji.

Były duże utrudnienia w kursowaniu pociągów. Zablokowany był jeden tor. Wszystkie składy jeździły po torze przeznaczonym dla pociągów podmiejskich. - Mogą występować utrudnienia w kursowaniu pociągów. Niektóre mogą być opóźnione nawet o 30 minut - usłyszeliśmy w biurze prasowym PKP PLK.

Na warszawa@tvn.pl dostaliśmy maile od pasażerów, którzy utknęli w pociągu biorącym udział w wypadku.

"Jesteśmy zablokowani, już od 120 minut, na torach w Ursusie, w pociągu IC Pendolino relacji Kraków- Kołobrzeg" - napisał jeden z podróżnych.

Według przedstawicieli PKP, pasażerowie byli pod opieką drużyny konduktorskiej. Nie mogli opuścić składu ze względów bezpieczeństwa. - Czekamy na decyzję prokuratora, który pozwoli na wznowienie ruchu pociągów. Do tego czasu, załoga może podjąć decyzję o wydaniu napojów lub posiłków dla pasażerów - usłyszeliśmy.

Utrudnienia dotyczyły również pociągów KM i SKM. "W związku z utrudnieniami w kursowaniu pociągów na linii pruszkowskiej zostało wprowadzone wzajemne honorowanie biletów ZTM - KM na odc. WARSZAWA WSCHODNIA - PRUSZKÓW" - podał w komunikacie ZTM.

md/mś

Czytaj także: