Oryginał jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich pomników był licytowany na aukcji w czwartek 6 września. Cena wywoławcza wynosiła 15 tysięcy złotych. Jak wyjaśniła Joanna Andruszko z DESY Unicum, rzeźbę nabył anonimowy kolekcjoner. Zaproponował cenę trzykrotnie wyższą od wywoławczej - 45 tysięcy złotych.
Praca wystawiona na aukcję była oryginalnym autorskim odlewem Jerzego Jarnuszkiewicza i pochodziła z jego pracowni. "Nienumerowane odlewy z oryginalnej formy wykonanej w 1946 roku, profesor wykonywał osobiście w latach 50. i 60. XX wieku. Oferowana praca posiada więc wszelkie cechy dzieła oryginalnego, autorskiego. Jej autentyczność została skonsultowana i potwierdzona przez spadkobierców rzeźbiarza" - czytamy w oświadczeniu domu aukcyjnego.
Historia "Małego Powstańca"
Pomnik "Małego Powstańca", przedstawiający blisko 1,5-metrową postać kilkuletniego chłopca w za dużym hełmie, zbyt obszernej panterce, za dużych butach i z przewieszonym przez ramię karabinem, w 1983 r. stanął przy murze obronnym na warszawskim Podwalu. Jest to najbardziej popularne dzieło w dorobku Jarnuszkiewicza.
- "Małego Powstańca" Jerzy Jarnuszkiewicz stworzył jeszcze w czasie studiów w 1946 roku. Była to mała figurka z gipsu malowanego na metalowym stelażu. Rzeźba powstała na konkurs Ministerstwa Kultury, które chciało upamiętnić Powstanie Warszawskie. W 1946 roku władze jeszcze dostrzegały wagę tego zrywu - wspominał profesor Waldemar Baraniewski, historyk sztuki z warszawskiej ASP i główny kurator wystawy Jarnuszkiewicza "Notatki z przestrzeni" w Zachęcie. - To była niewielka rzeźba, która nie była planowana jako pomnik. Gdy przyjrzeć się tej figurze, widać, że chłopiec ubrany jest w za dużą panterkę, za duże buty, za duży hełm. Mamy tu do czynienia z przedstawieniem o charakterze vanitas - przemijalności, ilustrowanym w kulturze od wieków często postacią dziecka-putta bawiącego się czaszką. Rzeźbiarz, zderzając niewinność dziecka z atrybutami śmierci, podjął ten wątek w bardzo nowoczesny sposób - zaznacza profesor Baraniewski. Jako pomnik "Mały Powstaniec" stanął na warszawskiej Starówce 1 października 1983 - w trakcie obchodów 15-lecia nadania Chorągwi Warszawskiej ZHP imienia Bohaterów Warszawy. Opatrzono go inskrypcją "Warszawskie dzieci, pójdziemy w bój, za każdy kamień twój, Stolico, damy krew".
Nieprzyjemne zdarzenie
Postawienie pomnika związane było z przykrym dla Jarnuszkiewicza epizodem, który przypomniano na wystawie "Notatki z przestrzeni" w Zachęcie (27.01 - 17.04.2017). Po konkursie figurkę zaczął powielać na masową skalę jeden z zakładów odlewniczych, właściwie każdy mógł ją kupić jako pamiątkę. Jarnuszkiewicz nie protestował, uznając, że spełnia ona w ten sposób swoją funkcję, upamiętniając bohaterski zryw.
Gdy za czasów Gierka do Polski zaczęły przyjeżdżać grupy polonijne i na figurkę rosło zapotrzebowanie, właściciel zakładu odlewniczego Władysław Miecznik zaczął rozpowszechniać figurkę jako dzieło niejakiego Jana Małety. Wtedy już Jarnuszkiewicz zareagował, co skończyło się w sądzie. W końcu artysta proces wygrał, ale przypłacił go zawałem serca i zapaścią zdrowotną. Jednym z efektów procesu była decyzja, by powiększoną do rozmiarów pomnika figurkę ustawić przy Barbakanie.
OBCHODY 74. ROCZNICY POWSTANIA WARSZAWSKIEGO:
74. rocznica Powstania Warszawskiego
74. rocznica Powstania Warszawskiego
kk/PAP/pm
Źródło zdjęcia głównego: DESA