W ciągu kilku dni zostanie wybrana metoda naprawy betonowej części pasa startowego Lotniska Modlin. Wykonawca prac twierdzi, że najlepszym rozwiązaniem będzie ułożenie betonu asfaltowego. Taka metoda pozwoli to zminimalizować czas prowadzonych robót.
Firma Erbud, która wybudowała pas lotniska, zaproponowała władzom lotniska cztery warianty jego naprawy. Szczególnie zarekomendowali jedno - zerwanie nawierzchni z betonu cementowego i ułożenie warstwy betonu asfaltowego na siatce stalowej. Jak przekonuje firma, metoda ta jest zbieżna z zaleceniami wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego i pozwoli przeprowadzić prace w ciągu 6 - 8 tygodni.
"W Gdańsku się sprawdził"
Przedstawiciele Erbudu twierdzą, że beton asfaltowy jest materiałem trwałym i sprawdzonym.
- Na przykład droga startowa z betonu asfaltowego na lotnisku Lecha Wałęsy w Gdańsku eksploatowana od 30 lat jest najlepszym przykładem tego typu rozwiązań w Polsce – czytamy w oświadczeniu firmy.
"Łatwy i tani w utrzymaniu"
Kolejną zaletą nawierzchni z betonu asfaltowego jest według Erbudu są niskie koszty i łatwość utrzymania szczególnie zimą, kiedy droga startowa bywa oblodzona.
Przedstawiciele spółki nawiązali w ten sposób do spekulacji, że do ubytków i spękań na dwóch progach startowych mogło przylożyć się samo lotnisko stosując niewłaściwe środki chemiczne do odladzania.
- Przy braku wyposażenia lotniska w Modlinie w system ostrzegawczy przed oblodzeniem ice-alert, można stwierdzić z dużym prawdopodobieństwem, że istniała konieczność stosowania środków do odladzania o zwiększonym, nadmiernym stężeniu, niezgodnie z obowiązującymi specyfikacjami i wytycznymi lotniskowymi – czytamy w oświadczeniu.
Decyzja w ciągu kilku dni
Decyzja, która metoda zostanie ostatecznie wybrana, zostanie podjęta przez zarząd Lotniska Modlin w ciągu kilku dni.
- Wszystkie warianty muszą ocenić niezależni eksperci z Instytutu Technicznego Wojsk Lotniczych - mówi tvnwarszawa.pl Edyta Mikołajczyk, doradczyni zarządu lotniska Modlin.
Pęknięcia i dziury na pasie
22 grudnia 2012 r. Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego cofnął pozwolenie na użytkowanie betonowej części pasa startowego lotniska w Modlinie. Powodem były pęknięcia i dziury. Linie lotnicze Wizz Air i Ryanair przeniosły się na Lotnisko Chopina.
8 stycznia zakończono doraźną naprawę pasa. Polegała na oczyszczaniu i wysuszeniu wszystkich ubytków w pasie. Potem dziury zostały wypełnione specjalną mieszanką. To jednak nie wystarczyło, bo pod koniec stycznia wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego nie wydał zgody na użytkowanie pasa.
Obecnie w Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga prowadzone jest śledztwo. Postępowanie prowadzone jest w sprawie poświadczenia nieprawdy w dokumentach potwierdzających, że roboty zostały wykonane zgodnie z projektem budowlanym. Śledztwo podjęto po doniesieniu złożonym przez władze lotniska. Mają one zastrzeżenia do pracy inwestora zastępczego, firmy Bud-Invent.
Reportaż o lotnisku w Modlinie w programie TVN24 "Polska i Świat"
bf/b
Źródło zdjęcia głównego: TVN24