Do tragicznego wypadku doszło w nocy z piątku na sobotę na dworcu Warszawa Zachodnia. Zginął pracownik PKP Energetyka. - Podczas prac związanych z siecią trakcyjną został porażony prądem - dowiedział się Lech Marcinczak z tvnwarszawa.pl.
Zdarzenie potwierdza policja. Według informacji przekazanych nam przez Ewę Szymańską-Sitkiewicz z wydziału prasowego komendy stołecznej, do zdarzenia doszło krótko po północy.
- Mężczyzna wykonywał prace przy instalacji elektrycznej. Przeprowadziliśmy oględziny, zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia – mówi policjantka.
Rzeczniczka PKP Energetyka Katarzyna Koper zapewnia, że rodzina tragicznie zmarłego mężczyzny została objęta pomocą psychologa.
- Na miejscu wypadku, jeszcze w nocy pojawił się zespół do spraw bezpieczeństwa. Powołaliśmy również komisję BHP, żeby przyjrzała się sprawie – mówi Koper. – Na razie nie możemy podać szczegółów, sprawa jest badana – podsumowuje.
Wypadek wywołał kilkugodzinne utrudnienia dla pociągów przejeżdżających przez Dworzec Zachodni.
kz/b