"Robili z nas wariatów, bo nam śmierdziało. Teraz przyznali nam rację"

Prezes MPO o spotkaniu prezydent Warszawy z mieszkańcami Radiowa
Prezes MPO o spotkaniu prezydent Warszawy z mieszkańcami Radiowa
Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl
Prezes MPO o spotkaniu prezydent Warszawy z mieszkańcami RadiowaArtur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zapowiedziało, że zmodernizuje kompostownię na Radiowie. Wszystko po to, by okolicznym mieszkańcom mniej śmierdziało. Z mieszkańcami spotka się też Hanna Gronkiewicz-Waltz. Prezydent miasta zdecydowała się na taki krok dopiero przed wyborami.

- Coraz trudniej jest nam żyć, my dusimy się od tego smrodu. Nasze dzieci ciągle wymiotują, narzekają na bóle brzucha. Wielu osobom łzawią oczy i męczy ich kaszel – mówi Bogdan Bajak ze stowarzyszenia Czyste Radiowo.

Przedstawiciele stowarzyszenia w przyszły czwartek w ratuszu spotkają się z prezydent Warszawy.- To będzie początek cyklu spotkań z mieszkańcami , jesteśmy gotowi na współpracę – zapewnia Krzysztof Bałanda, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. To miejska spółka, do której należy składowisko i kompostownia na Radiowie.

- Niewątpliwie zadziałała tutaj magia wyborów – cieszy się Bajak.

- To nie jest prawda – przekonuje Agnieszka Kłąb z warszawskiego ratusza i przypomina, że w ostatnich miesiącach mieszkańcy Radiowa mieli okazję rozmawiać z zastępcami Hanny Gronkiewicz-Waltz. – Za każdym razem wiceprezydent Dąbrowski czy Wojciechowicz odpowiadali na wszystkie pytania – podkreśla rzeczniczka prasowa ratusza.

"Sprawy nie dało się zmieść pod dywan"

Lider Czystego Radiowa rok temu wysłał do prezydent miasta pierwsze zaproszenie na spotkanie. Właśnie wtedy powrócił temat wysypiska na Radiowie. Stało się to przy okazji przetargu na wywóz i zagospodarowanie odpadów ze stolicy.

Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania wygrało obsługę kilku dzielnic. Przetarg zaskarżyli wielcy przegrani - firmy Remondis i Byś. Sprawa trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej. Właśnie tam wyszło na jaw, że w 2012 roku MPO złożyło wniosek o przedłużenie działalności wysypiska w Radiowie. Początkowo miało działać do 2014 roku, ale okazało się, że termin został przedłużony. Śmieciowa góra będzie rosła do końca 2016 roku. Doszedł go tego jeszcze smród z pobliskiej kompostowni.

Mieszkańcy zaczęli protestować. Za każdym razem pojawiało się po kilkaset osób. - Robili z nas wariatów, bo nam śmierdziało. Teraz przyznali nam rację – podkreśla Bajak.

I dodaje: - Na początku urzędnicy wmawiali wszystkim dookoła, że nasze stowarzyszenie działa na zlecenie wielkich przegranych śmieciowego przetargu. Później przekonywano, że sami sobie jesteśmy winni, bo kupiliśmy mieszkania nieopodal składowiska – przypomina przedstawiciel Czystego Radiowa.

W ocenie Bajaka, po wielu miesiącach do urzędników nareszcie dotarło, że postulaty mieszkańców są prawdziwe. - Okazało się, że nie da rady sprawy zmieść pod dywan. Ważne osoby w ratuszu i nie tylko zauważyły, że nie jesteśmy zwykłą grupą pieniaczy, tylko przychodzimy z realnym problemem – przekonuje Bajak.

Smród ma zasięg do 7 kilometrów

Sprawa smrodu na Radiowie zaczęła zataczać coraz szersze kręgi. Temat dotarł między innymi do Urzędu Marszałkowskiego, który na Mazowszu nadzoruje gospodarkę odpadami.

- Jest to uciążliwość zwiększająca się i sięgająca w tej chwili do 7 kilometrów. Każdego tygodnia mamy co najmniej kilkanaście skarg od mieszkańców – przyznaje Tomasz Krasowski, dyrektor departamentu środowiska Urzędu Marszałkowskiego.

Jak dodaje, urząd nie ma w tej chwili żadnych narzędzi prawnych, by wymóc na MPO ograniczenie uciążliwości działania zakładu na Radiowie. – Jedynie co obecnie można zrobić to tylko inwestycyjne zmniejszyć odorowość, poprzez stosowanie różnych preparatów – precyzuje dyrektor.

Mówi Tomasz Krasowski, dyrektor departamentu środowiska Urzędu Marszałkowskiego
Mówi Tomasz Krasowski, dyrektor departamentu środowiska Urzędu MarszałkowskiegoArtur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl

Będzie śmierdziało mniej?

Prezes MPO przekonuje, że odrowość zakładu jest stale ograniczana. W czwartek na spotkaniu z dziennikarzami przedstawił harmonogram wprowadzania kolejnych ograniczeń.

Do września przyszłego roku spółka między innymi: zmodernizuje system ujęcia odcieków wypływających spod pryzm ze składowanymi odpadami; wybuduje ekran naprzeciwko bramy wjazdowej z hali rozładunku ograniczającego przepływ powietrza w stronę ulicy Arkuszowej; powstaną też ściany oporowe wokół pryzm ze śmieciami.

Co dalej z kompostownią na Radiowie?
Co dalej z kompostownią na Radiowie?Artur Węgrzynowicz/ tvnwarszawa.pl

Miał być stok

Wysypisko Radiowo znajduje się na granicy dzielnic Bemowo i Bielany oraz gmin Izabelin i Stare Babice. Rocznie trafia tam 150 tys. ton odpadów. Śmieci gromadzone są tam od początku lat 60. Rekultywacja tego miejsca już się rozpoczęła; zaczęło się odgazowywanie górki.

bf/ec

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP