Radni PiS chcą szukać odpowiednika "willi plus" w warszawskim magistracie

Warszawscy radni PiS na konferencji prasowej
Warszawscy radni PiS na konferencji prasowej
Źródło: Biuro prasowe PiS
Stołeczni radni Prawa i Sprawiedliwości domagają się od prezydenta Warszawy informacji o funduszach przekazanych z budżetu miasta fundacjom i stowarzyszeniom. Chcą też dowiedzieć się, jakie lokale są wynajmowane tym organizacjom po, ich zdaniem, preferencyjnych cenach. Trudno oprzeć się wrażeniu, że działania radnych mają na celu "przykrycie" reportażu dziennikarzy tvn24.pl "Willa Plus. Publiczne pieniądze dla organizacji bliskich PiS". Dziennikarze opisali, jak minister edukacji Przemysław Czarnek wyposażył organizacje w bardzo drogie nieruchomości. 

Konferencja klub radnych PiS w Radzie Warszawy odbyła się w poniedziałek przed stołecznym ratuszem. W 2021 roku z budżetu miasta na finansowanie organizacji pozarządowych przeznaczono 282 miliony złotych na 2960 rozmaitych projektów. 

- Bardzo wiele z nich poszło na inicjatywy ze wszech miar godne poparcia i nie budzące kontrowersji. Natomiast wśród tej kwoty bardzo wiele pozycji budzi nasze wątpliwości - mówił szef klubu Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Warszawy, Dariusz Figura i jako przykład podał Fundację Centrum im. Bronisława Geremka. - W latach 2021-22 otrzymała z kasy miasta kilkadziesiąt tysięcy. W radzie fundacji zasiadają działacze KO, m.in. europosłanka Róża Thun – powiedział.

- Finansowane są szkolenia np. taktyk miejskich, o których głośno było, gdy się okazało, że mają charakter przemocowy, czyli agresji ulicznej - twierdziła z kolei radna Alicja Żebrowska. Do tych samych szkoleń nawiązywał Błażej Poboży, warszawski radny PiS, sekretarz stanu w MSWiA, podczas sobotniego programu Radia Zet "6. dzień tygodnia". Wskazywał on wtedy, że jest to "lewicowa działalność bojówkarska", podczas gdy, co opisała "Gazeta Wyborcza", chodziło o warsztaty, których uczestnicy uczyli się, jak manifestować własne poglądy, nie angażując się w przemoc, jak radzić sobie z nienawiścią, hejtem w sytuacjach protestów, a także unikać ataków ze strony agresywnych grup.

Radni klubu PiS złożyli interpelację dotyczącą finansowania organizacji pozarządowych. - Będziemy się domagali kwot za ostatnie trzy lata, na jakie projekty zostały te kwoty przeznaczone, jakie organizacje je prowadziły i w jakich latach - powiedział Dariusz Figura. - Złożymy również bardziej szczegółową interpelację. Wiem, że z zasobów miejskich fundacjom i stowarzyszeniom jest wynajmowanych wiele lokali po preferencyjnych cenach. Również w tym zakresie będziemy żądali szczegółowych danych – dodał.

"Dotacje zostały przyznane w transparentny sposób"

Do konferencji radnych PiS-u odniosła się na Twitterze Aldona Machnowska-Góra, zastępczyni prezydenta stolicy. Napisała, że miasto w 2021 roku przyznało 2960 dotacji dla Organizacji Pozarządowych. "Co najważniejsze: w transparentny, uczciwy sposób w ramach otwartych konkursów ofert i małych grantów. Trzeci sektor i organizacje społeczne to jedna z najważniejszych zdobyczy wolnej Polski" - zaznaczyła.

Pokłosie "willi plus"?

W ubiegłym tygodniu dziennikarze tvn24.pl opisali, jak pieniądze z funduszu ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka trafiały do organizacji zbliżonych do PiS. Wielomilionowe dotacje przeznaczane były na zakup nowych siedzib. Jednocześnie wiele organizacji zajmujących się edukacją oraz placówek dydaktycznych nie otrzymało z budżetu resortu ani złotówki.

Czytaj więcej o "willi plus".

0302N393XR PIS DNZ SOBSKA
Rzeka pieniędzy dla instytucji bliskich władzy
Źródło: TVN24
Czytaj także: