"Przejęcie placu Piłsudskiego pretekstem do lokalizacji pomników"

[object Object]
Ratusz zawiadamia prokuraturęTVN24
wideo 2/2

Stołeczny ratusz złożył w prokuraturze zawiadomienie o możliwości przekroczenia uprawnień przez Mariusza Błaszczaka, który w październiku ubiegłego roku, jeszcze jako szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, podpisał decyzję w sprawie ustalenia placu Piłsudskiego terenem zamkniętym. MSWiA powoływało się wówczas w uzasadnieniu na kwestie związane z obronnością i bezpieczeństwem państwa.

W czerwcu 2017 r. wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera złożył wniosek o przekazanie mu zarządzania nad placem Piłsudskiego, w celu organizowania na nim uroczystości, w tym uroczystości państwowych. W październiku 2017 r. ówczesny minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk wydał decyzję o przekazaniu placu do dyspozycji wojewody.

31 stycznia Mazowiecki Urząd Wojewódzki poinformował, że przejął zarządzanie pl. Piłsudskiego - protokół przekazania został podpisany jednostronnie, bo na spotkaniu nie było przedstawiciela prezydent Warszawy. Ratusz zaznaczył, że sprawa nie jest zamknięta, bo nie ma podpisu reprezentanta miasta.

"Fałszywa przesłanka"

31 października ub.r. obecny szef MON, pełniący wówczas funkcję szefa MSWiA Mariusz Błaszczak podpisał decyzję w sprawie ustalenia pl. Piłsudskiego terenem zamkniętym. Resort powoływał się w uzasadnieniu m.in. na kwestie związane z obronnością i bezpieczeństwem państwa. Wyjaśnił, że do zapewnienia przez wojewodę współdziałania wszystkich, działających w województwie, organów administracji rządowej i samorządowej oraz kierowania ich działalnością w zakresie m.in. bezpieczeństwa państwa i utrzymania porządku publicznego, niezbędny jest zarezerwowany teren, gdzie w "sytuacji realnego zagrożenia" wojewoda będzie mógł wykonywać swoje obowiązki. - Naszym zdaniem doszło do sytuacji, w której - na podstawie fałszywej przesłanki - zabrano samorządowi, warszawiakom, ten plac (plac Piłsudskiego - red.) tylko po to, by zrealizować jeden polityczny cel, jakim jest postawienie pomnika (smoleńskiego - red.). Pani prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz podjęła decyzję o skierowaniu do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa z artykułu 231. Jest to artykuł, który mówi o przekroczeniu uprawnień, do którego naszym zdaniem mogło w tej sytuacji dojść - poinformował podczas konferencji prasowej wiceprezydent Olszewski. Jego zdaniem w tej sprawie "mogło dojść do przestępstwa poprzez celowe omijanie przepisów" w celu budowy Pomnika Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010. Jak mówił, decyzja o zamknięciu terenu pl. Piłsudskiego - wbrew deklaracjom polityków PiS - nie służyła "obronności i bezpieczeństwu".

Dodał, że zawiadomienie zostało skierowane wobec dwóch osób - jedną z nich jest minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, a drugą - jak przekazał po konferencji rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk - urzędnik urzędu wojewódzkiego, który w imieniu wojewody wydał decyzję w sprawie zmiany statusu pl. Piłsudskiego. Zdaniem Olszewskiego odebranie władzom stolicy możliwości zarządzania tym terenem to "próba odebrania warszawiakom prawa do decydowania o tym, w jaki sposób ma być kształtowane miasto". - Jest to próba, która naszym zdaniem powoduje, że to, co się stało w Warszawie, może stać się w Łodzi, Lublinie, Legnicy - wymieniał. Przekazał też, że w przypadku odmowy wszczęcia śledztwa w tej sprawie ratusz będzie się odwoływał, jeżeli "znajdzie do tego podstawę".

Jak napisał jeden z dziennikarzy radiowych, urzędników przygotowujących konferencję wylegitymowała policja.

Błaszczak: to szukanie tematów zastępczych

Mariusz Błaszczak pytany o tę sprawę przez Polską Agencję Prasową odpowiedział, że "jego decyzja w sprawie pl. Piłsudskiego była zgodna z prawem". - Zawiadomienie prokuratury przez Hannę Gronkiewicz-Waltz w tej sprawie, to szukanie tematów zastępczych - powiedział PAP obecny szef MON. Według niego miałyby przysłonić ustalenia komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji w Warszawie. - Pani prezydent (Gronkiewicz-Waltz) ma świadomość, że komisja reprywatyzacyjna ujawnia coraz więcej niejasnych kwestii, do których dochodziło w stolicy za jej kadencji - podkreślił szef MON. Jak zauważył, Gronkiewicz-Waltz nie stawiła się na wtorkowym posiedzeniu komisji. - Miała kolejną okazję, aby wytłumaczyć, dlaczego za czasów jej rządów mafia reprywatyzacyjna upokarzała tysiące warszawiaków i doprowadziła do eksmisji wielu z nich – niestety z niej nie skorzystała - oświadczył Błaszczak.

Dwa pomniki

W Warszawie mają powstać dwa pomniki upamiętniające katastrofę smoleńską - budowany już pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. oraz pomnik byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który ma być gotowy jesienią.

W połowie marca Sipiera wydał zgodę na lokalizację pomnika byłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego przed budynkiem Garnizonu Warszawa, naprzeciwko placu Piłsudskiego. Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 r. powstaje na obszarze zielonym między pl. Piłsudskiego w Warszawie a ul. Królewską.

Według zapewnień Jacka Sasina, szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów, który wcześniej reprezentował społeczny komitet budowy pomników, pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej zostanie odsłonięty 10 kwietnia.

PAP/md/

Pozostałe wiadomości

Policyjną kontrolą zakończyła się podróż 36-letniego mieszkańca Lublina. Mężczyzna pędził trasą S17 z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowała z nim dwójka małych dzieci. Kierowca został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych i 15 punktami karnymi.

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Jechał trasą ekspresową z prędkością 215 kilometrów na godzinę. Podróżowały z nim dzieci

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Wiózł ośmiu uczniów do szkoły, miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl