- Jestem tutaj, aby podkreślić znaczenie insurekcji wielkopolskiej - znaczenie, jakie miała ona i dla odradzającej się niepodległej Polski, dla ukształtowania jej granic i znaczenie, jakie powstanie to ma dla polskiej historii, a zatem także i dla nas wszystkich - mówił Andrzej Duda.
Jak podkreślił, nie byłoby niepodległej, silnej II Rzeczypospolitej w jej ostatecznych granicach, "gdyby nie zryw poznanian, gdyby nie potem zryw Wielkopolan".
"Co roku w stolicy"
Zaznaczył, że ta postawa patriotyzmu, miłości do ojczyzny trwa. - Ale także postawa miłości rozumianej jako obowiązek gospodarności, przedsiębiorczości, przynoszenia ojczyźnie dochodu, dawania pracy innym. Tego wszystkiego, co dzisiaj decyduje o tym, że Wielkopolska to jeden z najsilniejszych regionów kraju i najlepiej rozwiniętych - powiedział Duda.
Prezydent chciałby, by uroczystości upamiętniające powstanie wielkopolskie odbywały się przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie co roku. - By Wielkopolsce i Poznaniowi, i tym wszystkim, którzy wtedy dzielnie stanęli czy to z bronią w ręku czy wspierając powstańców, byśmy składali im co roku hołd, podkreślając wagę tego niezwykłego w naszych dziejach wydarzenia - podkreślił prezydent.
- Cześć i chwała bohaterom. Wieczna pamięć tym, którzy polegli. Polska nigdy tego zrywu nie zapomni - zaakcentował Andrzej Duda.
Podczas uroczystości przed Grobem Nieznanego Żołnierza odbyła się uroczysta zmiana wart, odczytano apel pamięci i oddano trzykrotną salwę honorową. W intencji uczestników powstania wielkopolskiego odmówiono modlitwę, odbyła się także parada hufców harcerskich.
Wieńce przed pomnikiem złożyli przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz organizacji kombatanckich. W intencji uczestników walk wcześniej odbyła się msza św. w kościele ojców Dominikanów. Hołd powstańcom wielkopolskim oddano także na Wojskowych Powązkach, gdzie znajdują się mogiły ok. 60 uczestników zrywu.
Udane powstanie
Powstanie wielkopolskie wybuchło 27 grudnia 1918 r. w Poznaniu. Wojska powstańcze wyzwoliły spod władzy niemieckiej niemal całą Wielkopolskę. Był to jedyny zakończony zwycięstwem zryw niepodległościowy na terenie zaborów. Za koniec powstania historycy uznają likwidację Frontu Wielkopolskiego 8 marca 1920 r., choć powstańcze zdobycze i prawo do Ziemi Wielkopolskiej dał odrodzonej Polsce Traktat Wersalski z 28 czerwca 1919 r.
PAP/jb