23 listopada, około godziny 23.20 samochód marki dodge uderzył młodego mężczyznę. Kierowca nie udzielił mu pomocy i odjechał z miejsca zdarzenia. Pomimo tak skąpych informacji, funkcjonariusze przystąpili do poszukiwań. Po kilku dniach żmudnej pracy ustalili, że sprawcą jest 36-letni Piotr F. Został zatrzymany.
Mężczyzna do wszystkiego się przyznał. Tłumaczył się policjantom, że gdy zrozumiał co się stało, przestraszył się konsekwencji i postanowił uciec. Kary jednak nie uniknie. Prokurator już wystąpił o tymczasowy areszt dla Piotra F. Za przestępstwo, którego się dopuścił, grozi mu do 3 lat więzienia.
wp//ec
Źródło zdjęcia głównego: ksp