Funkcjonariusze uczyli się, w jaki sposób skutecznie namierzać osoby podejrzane i jak wypracować dogodną sytuację do ich zatrzymania. Ćwiczyli też techniki identyfikacji i obezwładniania tzw. kontry, czyli osób, które współpracują z podejrzanymi.
Obserwacja i zatrzymanie
- Plan symulacji zakładał, że osoba szczególnie niebezpieczna została zdefiniowana jako osoba uzbrojona, posiadająca umiejętności w posługiwaniu się bronią palną, znająca metody pracy operacyjnej policji i stosująca zaawansowane metody kontrobserwacji, w tym z wykorzystaniem urządzeń elektronicznych – informuje Agnieszka Hamelusz z Komendy Głównej Policji.
Ćwiczenia zostały podzielone na dwa etapy. Pierwszy zakładał szkolenie z działań obserwacji i namierzania podejrzanego. W drugiej części policjanci uczyli się, jak skutecznie zatrzymywać osoby szczególnie niebezpieczne. Wszystko pod okiem instruktorów z brytyjskiej jednostki S.A.S (Special Air Service).
Manewry zadaniowe
- Kulminacją szkolenia były manewry zadaniowe, podczas których przećwiczono praktycznie kilka możliwych scenariuszy. Manewry przeprowadzono na jednej ze stacji metra w Warszawie – opisuje Hamelusz. Wzięli w nich udział słuchacze policyjnego centrum szkoleniowego w Legionowie.
Szkolenie CBŚP zostało sfinansowane z funduszy norweskich.
Szkolenie CBŚP w metrze
To już kolejne szkolenie policji w ostatnich dniach. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o ćwiczeniach antyterrorystów w Śródmieściu. Nad Pałacem Kultury i Złotymi Tarasami krążyły dwa helikoptery, odbył się też desant na jeden z wieżowców. W akcji wzięło udział 400 pozorantów i 230 funkcjonariuszy.
Helikopter nad Śródmieściem
kw/b