Chodzi o pomnik postawiony na dziedzińcu ratusza 10 kwietnia. Od początku wywoływał kontrowersje. Przede wszystkim dlatego, że – zdaniem ratusza – został umieszczony tam nielegalnie, bez koniecznej zgody stołecznego konserwatora zabytków.
Drugą dyskusyjną sprawą był sam wizerunek byłego prezydenta na płaskorzeźbie. Zdaniem wielu, Lech Kaczyński nie przypominał na niej samego siebie. Potwierdzali to m.in. przechodnie, wśród których sondę przeprowadzał w maju reporter TVN24 Łukasz Ruciński.
Pierwsze komentarze
Nowa płaskorzeźba ma nieco inny kolor. To czy były prezydent jest na niej bardziej podobny niż na poprzedniej pozostaje pytaniem otwartym. Sprawę publicznie skomentował już m.in. poseł i rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec:
Nie są w stanie nic zrobić porządnie: od zmiany opon, tablicy PLK przed ratuszem, aż po zepsuty sarkofag na Wawelu #szkodaPolski #czarnyrok pic.twitter.com/XwcLJNy65r— Jan Grabiec (@JanGrabiec) 16 listopada 2016
Jak mówi rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk, zmiana wizerunku na płaskorzeźbie też powinna być zgłoszona, ponieważ teren przed urzędem jest objęty ochroną konserwatorską. – Nie była skonsultowana z konserwatorem – mówi. – Wizerunek prezydenta został podmieniony najprawdopodobniej podczas długiego weekendu 11 listopada, bo po nim zauważyliśmy, że jest nowy – dodaje.
O sprawie pierwsze poinformowało radio RMF FM.
Pytania o zmianę tablicy na kamieniu skierowaliśmy do urzędu wojewody mazowieckiego.
"Inicjatorem renowacji jest komitet społeczny z udziałem m.in. przedstawicieli duchowieństwa oraz działaczy społecznych, m.in. z Kręgu Pamięci Narodowej i Komitetu Katyńskiego. Z uwagi na krótki termin wykonania upamiętnienia (w związku z uroczystościami 10 kwietnia 2016 r.) jego twórcy od początku zastrzegli sobie prawo do zmiany wizerunku ŚP. Prezydenta" – odpowiedziała Ewa Filipowicz, rzeczniczka wojewody.
I podkreśla, że prace odbyły się za zgodą wojewody w sobotę 12 listopada przed południem.
Domagali się usunięcia
Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, ratusz domagał się usunięcia głazu Lecha Kaczyńskiego. Na to nie chciał zgodzić się jednak urząd wojewody mazowieckiego. Ostatecznie spór został zawieszony, do czasu wydania decyzji przez generalnego konserwatora zabytków, którym jest wiceminister kultury Magdalena Gawin.
ZOBACZ MATERIAŁ O KONTROWERSJACH WOKÓŁ GŁAZU:
Materiał Łukasza Rucińskiego
ZOBACZ JAK WYGLĄDAŁO ODSŁONIĘCIE TABLICY:
Odsłonięcie tablicy przy ratuszu
kw/sk