Wprowadzenie nowego rozkładu jazdy na Mazowszu odbywa się bez większych utrudnień - zapewniają kolejarze. Pasażerowie, z którymi rozmawiała reporterka TVN24 także nie widzą powodów do narzekania. Za to na forum tvnwarszawa.pl nie brakuje głosów krytycznych.
Według rzeczniczki Kolei Mazowieckich Donaty Nowakowskiej, zmiana rozkładu jazdy KM przebiega bez większych utrudnień. W poniedziałek rano, ruch pociągów był wstrzymany jednak na 24 minuty, bo na stacji Warszawa Śródmieście zasłabł pasażer.
Większych utrudnień nie było na Dworcu Centrlanym. - Wprawdzie pociąg Intercity z Krakowa jest opóźniony o 25 minut, ale to kwestie pogodowe – relacjonowała rano Brygida Grysiak, reporterka TVN24.
(Nie)zadowoleni pasażerowie
O nowym rozkładzie pasażerowie, z którymi rozmawiała reporterka TVN24 wyrażają się raczej pozytywnie. - Nie widzę żadnych problemów. Miałam wcześniej kupiony bilet - mówiła jedna z pasażerek. – Jesteśmy bardzo zadowoleni, pociągi odchodzą punktualnie - dodawali inni.
Za to krytycznymi uwagami w sprawie nowego rozkładu dzielą się z nami od niedzieli internauci na forum tvnwarszawa.pl.
- Znów zmienili rozkład i jest jeszcze gorzej. Kiedy jechałam na 8.30 jeden pociąg, a nawet dwa pasowały mi idealnie. Nawet dwa. Do tej pory składy były w miarę luźne, dało się wsiąść i nie stać jak sardynka. A dziś? Jedna KM przyjechała wcześniej ok.8.10, a potem SKM o 8.40. Załadowana po dach, pół peronu się nie zmieściło. Gratuluję planistom – denerwuje się WI25.
- Kolej Mazowiecka- kolej masakryczna. Pociąg z Wawy do Siedlec w niedzielę o 14:34 miał opóźnienie tylko 70 minut. Nowe składy- dłuższa podróż. Kiedyś starymi jeździło się 1h 30 min max, teraz co najmniej 1h 40. Zamiast skrócić czas bo pociągi są w stanie szybciej jechać to się wydłużył. Czemu? pyta aaaale ja.
- Przykładem jest zmiana godziny pociągu Zielonka- Warszawa Śródmieście z godziny 08:08 (w Wawie było 8:40) na 08:36 (wWawie 09:12). Nie muszę dodawać, że po tej zmianie, aby dojechać na 9 do pracy nie ma szans. A za dwa miesiące w ogóle go zlikwidują, bo "nierentowny" ze względu na mała ilość pasażerów – zwraca uwagę z kolei Lorka.
Zmiany w całym kraju
Jak informował w niedzielę rano Łukasz Kurpiewski, rzecznik grupy PKP, po tym, jak rozkład wszedł w życie, kolejarze nie odnotowali większych awarii i utrudnień.
Jednak później, ok. godz. 10.30 doszło do awarii na przystanku Warszawa Powiśle, a przed północą zepsuł się popsuł się pociąg relacji Warszawa Wileńśka-Tłuszcz.
Nowy rozkład jazdy na kolei zaczął obowiązywać w nocy z soboty na niedzielę.
NOWY ROZKŁAD JAZDY KOLEI MAZOWIECKICH
ran/par