Z Moskwy wyjechali w poniedziałek popołudniu, jechali blisko 18 godzin, a granicę w Terespolu przekroczyli o 7.00 rano - rosyjscy kibice podróżujący pociągiem z Rosji są już w Warszawie. We wtorek parę minut po 10.00 Ci najwierniejsi fani piłki nożnej pojawili się na Dworcu Wschodnim.
Od meczu Polska-Rosja na Stadionie Narodowym w Warszawie pozostało już tylko kilka godzin, najwierniejsi rosyjscy kibice już są w stolicy Polski. Kolejni przyjechali pociągiem z Moskwy. Wywieszone rosyjskie flagi przez okna składu nie pozostawiają wątpliwości, że podróżowali nim żądni emocji fani piłki nożnej.
- W dzisiejszym spotkaniu będzie 1:1. Musicie tylko wygrać z Czechami i razem wyjdziemy z grupy - powiedział na Dworcu Wschodnim jeden z rosyjskich kibiców, który we wtorek rano przyjechał pociągiem z Moskwy.
Mecz Polska-Rosja o 20:45
- Zapowiada się ciekawe spotkanie, w którym obie strony będą chciały wygrać - przyznał w poniedziałek, przed meczem z Polską, trener reprezentacji Rosji - Dick Advocaat. Drużyny spotkają się we wtorek, na Stadionie Narodowym w Warszawie o 20:45.
Mecz "o wszystko"?Piłkarze reprezentacji Rosji mogą już po wtorkowym meczu z Polską w Warszawie zapewnić sobie awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Biało-czerwonym ewentualna porażka nie przekreśli szans na wyjście z grupy, ale drastycznie je ograniczy. Już przed rozpoczęciem turnieju Rosjanie byli uznawani za faworyta grupy A. Mecze pierwszej kolejki potwierdziły te przewidywania. W spotkaniu z Czechami strzelili do bramki przeciwnika aż cztery gole.
as//ec