Chodzi o studzienkę położoną około 200 metrów za zjazdem z ronda Zesłańców Syberyjskich, w kierunku Żoliborza.
"Zabezpieczyli studzienkę i odjechali"
- Pęknięta jest pokrywa studzienki – mówił Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
- Na miejsce przyjechali drogowcy, zabezpieczyli zepsutą studzienkę, wprowadzili ograniczenie ruchu do 40 kilometrów na godzinę i odjechali – opisywał ok. godz. 21 nasz reporter.
Zablokowany był jeden z dwóch pasów ruchu.
We wtorek rano Tomasz Zieliński wrócił i na miejsce. Jak poinformował, studzienka została naprawiona i nie ma utrudnień.
Będą naprawiać włazy
W styczniu drogowcy ogłosili przetarg na naprawę włazów studzienek. Chodzi o ponad 200 takich miejsc na terenie całej Warszawy. Przetarg dotyczy wymiany zniszczonych włazów i regulację tych, które nie są na równi z asfaltem.
Przez uszkodzony właz w alei Prymasa Tysiąclecia 22 stycznia kierowcy stali w kilometrowych korkach. Podobnie było zaledwie tydzień wcześniej. Wtedy pękł pierścień otaczający właz.
W czerwcu ubiegłego roku drogowcy przez blisko 13 godzin walczyli z klapą studzienki. Najpierw były cztery nieudane próby dopasowania nowego włazu. Ostatecznie trzeba było wymienić całą metalową obręcz i zamontować nową klapę.
kz