Do pożaru doszło na piątym piętrze bloku przy Zadumanej. Strażacy otrzymali zgłoszenie o godzinie 11.50.
11 ratowników
- Na balkonie płonęły palety i wykładzina. Dostaliśmy się na niego z mieszkania, poprzez wyważone drzwi - informuje Piotr Rżysko z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
I dodaje, że nikt nie został ranny. Nie była też konieczna ewakuacja mieszkańców budynku.
- Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej i 12 ratowników. Pożar został już opanowany. Ogień uszkodził nieznacznie elewację budynku - dodaje Rżysko.
kk/ran