"Dziś przed godz. 2 w nocy wybuchł bardzo groźny pożar przy ul. Bartoszewicza 5. Paliła się tzw. nadbudówka na 7 piętrze. Pożar gasiło co najmniej 7 jednostek straży pożarnej. Dwa podnośniki, które przyjechały na miejsce zdarzenia ewakuowały nagich poszkodowanych" – napisał na warszawa@tvn.pl Gonzalez25.
Dwie osoby na dachu
Jak podaje straż pożarna, mieszkańcy ewakuowali się sami, jeszcze przed przyjazdem służb. Nie wszystkim się to udało.
- Na dachu budynku znajdowały się dwie osoby wołające o pomoc - mówi Artur Laudy z biura prasowego straży pożarnej. - Ewakuowano je przy pomocy podnośnika hydraulicznego - dodaje.
Laudy informuje, że cztery osoby zostały zabrane do stołecznych szpitali na obserwację.
Precyzuje, że w akcji wzięło udział 10 zastępów straży.
Blisko 5 godzin
Pożar objął jedno mieszkanie na 7. piętrze i korytarz. Ogień rozprzestrzenił się także na balkon i dach. Strażacy używali kamery termowizyjnej, otwarto kolejne trzy mieszkania, żeby sprawdzić, czy tam również się nie pali.
Cała akcja trwała blisko 5 godzin. W tym czasie ulica Bartoszewicza nie była przejezdna.
ran/mz
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl