Zaczęło się od informacji, która dotarła do policjantów z Ursynowa: dowiedzieli się, że na jeden ze sklepów planowany jest napad. Funkcjonariusze postanowili zatrzymać sprawców na gorącym uczynku i zaczaili się na nich na zapleczu.
"Kilka minut po 23.00 do placówki wbiegły dwie zamaskowane osoby, które wyciągnęły noże i skierowały się w kierunku lady, gdzie stali pracownicy" - informuje stołeczna policja. Wtedy funkcjonariusze wybiegli z kryjówki i obezwładnili napastników - 20-letnich Tomasza M. i Karolinę K.
W ręce policji wpadł także 19-letni Maciej M., który okazał się "mózgiem operacji" - zaplanował napad i kierował działaniami kolegów. Cała trójka usłyszała zarzuty. Karolina K. i Tomasz M. są podejrzani o usiłowanie rozboju z użyciem noża, a Maciej L. o sprawstwo kierownicze tego przestępstwa.
20-latkowie zostali tymczasowo aresztowani przez sąd na okres miesiąca, a 19-latek na dwa miesiące. Może im grozić co najmniej 3-letni pobyt w więzieniu.
ij/ran
Źródło zdjęcia głównego: Komenda Stołeczna Policji