Most Poniatowskiego się sypie. Beton spada na chodniki

Spadają fragmenty mostu
Źródło: TVN24

Most Poniatowskiego się kruszy. W niedzielę z konstrukcji odpadły duże fragmenty betonu. Wylądowały na chodniku, obok zaparkowanych samochodów. - Dobrze że nikomu nic się nie stało – napisał internauta na Kontakt 24.

- Z wiaduktu mostu Poniatowskiego odpadają betonowe fragmenty filarów. Kilka miesięcy temu zarząd naszej wspólnoty informował wydział mostów o istniejącym zagrożeniu dla przechodniów - napisał internauta Barewicz na Kontak24.

Załączył zdjęcia, na których widać urwane kawałki betonu oraz zardzewiałe fragmenty mostu.

Nie parku pod przystankiem

- W wielu miejscach od dawna można zaobserwować popękane fragmenty. Na chodnik spadły 2 duże kawały betonu, dobrze że nie komuś na głowę – dodał internauta i zasugerował, że przeprawa potrzebuje natychmiastowego remontu.

Na miejsce wybrał się reporter tvnwarszawa.pl. - Dokładnie pod przystankiem autobusowym "Most Poniatowskiego" w stronę centrum leżą oderwane fragmenty filarów wielkości reflektora samochodowego - mówi Marcin Gula.

Odkruszone fragmenty mostu spadły na chodnik, tuż obok zaparkowanych samochodów przy kamienicy w Al. 3 maja 2. Według naszego czytelnika, stało się to w sobotę w nocy, czyli wtedy, gdy dużo ludzi chodzi tamtędy do klubu Warszawa Powiśle.

"Wrócimy tu jeszcze"

O komentarz poprosiliśmy Zarząd Dróg Miejskich.

- Znamy tę sprawę. Byliśmy o niej poinformowani. Nasi inspektorzy byli tam już dwa razy. Elewacja była skuwana by zminimalizować kruszenie się mostu – mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM i dodaje, że w tym miejscu kolejne prace są wciąż potrzebne.

Oderwany fragment mostu Poniatowskiego

Na pytanie, czy nie uważa, że niedostatecznie "zminimalizowano ryzyko kruszenia" zapewnia, że inspektorzy ZDM wrócą w to miejsce. Kiedy? - W najbliższym czasie - nie precyzuje Gałecka.

Zapowiada również, że jesienią zostaną przeprowadzone prace naprawcze.

W 2008 roku wymieniona została nawierzchnia mostu. Wtedy też zapowiadano remont konstrukcji stalowej przeprawy "na Euro". Plan był ambitny, miała powstać również nowa iluminacja, odrestaurowane miały być balustrady. Skończyło się jednak tylko na "estetyzacji". Most został odświeżony i wyczyszczony przed Mistrzostwami Europy, ponieważ był - i wciąż jest - głównym łącznikiem Śródmieścia ze Stadionem Narodowym.

Mieszkańcy o moście

Oderwany fragment mostu Poniatowskiego

lata/roody

Czytaj także: